Aktualizacja: 07.04.2017 06:30 Publikacja: 07.04.2017 06:30
Foto: 123RF
Z reguły FCA (Free Carrier) – „Dostarczone do przewoźnika (miejsce dostawy)". Wynika, że sprzedający jest zobowiązany do dokonania dostawy towaru w miejscu, w którym znajduje się przewoźnik (jego plac manewrowy, terminal, magazyn) wyznaczony przez kupującego. Może to więc wymagać wynajęcia firmy transportowej lub skorzystania z własnych środków transportu. Jednocześnie nie powinno to oznaczać obowiązku organizowania przewozu międzynarodowego. Ogólna wykładnia reguły FCA i fakt, że znajduje się po formule EXW, jako druga w zbiorze Incoterms, prowadzi do wniosku, że siedziba przewoźnika, któremu sprzedający ma powierzyć ładunek, powinna znajdować się stosunkowo niedaleko eksportera, a w każdym razie w granicach jego państwa. Gestia transportowa należy bowiem do kupującego, a w przeciwnym wypadku, tj. gdyby sprzedający musiał przewozić towar przez granicę, de facto to on posiadałby tę gestię (przynajmniej w znacznym stopniu). A nie taka jest idea formuły FCA. Zgodnie z nią to importer dokonuje przewozu ładunku na zasadniczej drodze transportu.
Akcja upraszczania przepisów to już nie tylko pomysły zespołu Brzoski i rządowe zapowiedzi. To pierwsze gotowe u...
Obowiązująca od piątku ustawa nakłada na deweloperów obowiązek informowania na swojej stronie internetowej poten...
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas