Opłaty w takich sprawach są wysokie. Wprawdzie wynoszą 5 proc. wartości zamówienia, ale mogą sięgać nawet 5 mln zł. W zwykłych sprawach cywilnych, w których jest taka sama 5-proc. opłata, nie może przekraczać 100 tys. zł.
Kwestia ta wynikła w sprawie o zamówienie publiczne na dostawę sprzętu komputerowego dla znanego szpitala onkologicznego. Jeden z trzech oferentów złożył odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. Izba je rozstrzygnęła i żaden z uczestników wyroku nie zaskarżył. Skargę do Sądu Okręgowego w Warszawie wniósł prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Opłata od tej skargi wynosiła 75 tys. zł, ale prezes UZP jest z niej ustawowo zwolniony.