Biznes liczy sam na siebie i otwiera się w lockdownie. Co grozi przedsiębiorcom?

Jedni stracą pomoc państwa, inni może nigdy jej nie uzyskają. Wolą mieć klientów i obroty.

Aktualizacja: 26.01.2021 06:03 Publikacja: 25.01.2021 19:02

Biznes liczy sam na siebie i otwiera się w lockdownie. Co grozi przedsiębiorcom?

Foto: AFP

Restauratorzy, hotelarze, właściciele stoków narciarskich czy ośrodków sportowych i inni przedsiębiorcy są na skraju zdolności finansowych. Wielu musiało zamknąć swoje biznesy, przeprowadzić zwolnienia. Już trzy miesiące branża gastronomiczna nie może wydawać posiłków inaczej niż na wynos. Część właścicieli firm postanowiła dołączyć do akcji #otwieraMY. Otworzyły się restauracje na Starówkach, np. w Toruniu czy Nowym Tomyślu i Rzeszowie, puby, np. w Gorzowie Wielkopolskim, knajpy przy Krupówkach w Zakopanem czy bistra w Białce Tatrzańskiej i innych górskich miejscowościach.

Pozostało 88% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?
Prawo w firmie
Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE. Chodzi o minimalny podatek dochodowy
Prawo w firmie
Należyta staranność to nie bat na przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo w firmie
Czy kupowanie fałszywych opinii w internecie da korzyści podatkowe?