Wyraża to art. 6 kodeksu cywilnego. W związku z tym pamiętać trzeba, że jeżeli kierowany jest pozew do sądu i powód powołuje się na konkretne, ważne dla niego okoliczności, to powinien je udowodnić. Z kolei, jeżeli pozwany zaprzecza twierdzeniom powoda i wskazuje na inne okoliczności - to jeżeli chce, aby były wzięte pod uwagę przez sąd – też sam musi je udowodnić. Na przykład, jeżeli Kowalski żąda od Iksińskiego zapłaty na podstawie konkretnej umowy – powinien wykazać, że została ona między nimi zawarta. Jeżeli natomiast Iksiński odpowiada, że roszczenie jest bezzasadne, bo przecież zapłacił Kowalskiemu miesiąc temu – również musi to wykazać.

Warto prześledzić, jak ta zasada jest interpretowana w najnowszych tezach orzeczniczych sądów. I tak, Sąd Apelacyjny w Katowicach wskazał, że zgodnie z art. 6 k.c., na wierzycielu spoczywa ciężar dowodu trzech okoliczności: tego, że dłużnik nie wykonał zobowiązania, lub wykonał je nienależycie, wierzyciel poniósł szkodę majątkową i pomiędzy tymi okolicznościami jest adekwatny związek przyczynowy. Dodatkowo, wierzyciel musi udowodnić okoliczność, że zobowiązanie i to określonej, wskazywanej przez niego treści – w ogóle istniało (wyrok SA w Katowicach z 22 stycznia 2016 r., III APa 31/15). W praktyce mogą być wykorzystywane różne środki dowodowe. Najlepszy byłby dowód w postaci konkretnej umowy. Jeżeli przedsiębiorca nim nie dysponuje, warto by poszukał innych możliwych i dostępnych dowodów. Nie zawsze wszystkie okoliczności będą mogły zostać w pełni przed sądem wykazane. Wiele zależy od wcześniejszych działań podejmowanych przez kontrahentów. Sam sąd bowiem nie ma obowiązku dążenia do wszechstronnego zbadania wszystkich okoliczności sprawy oraz nie jest zobowiązany do zarządzenia dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych, pozwalających na ich udowodnienie. Sąd nie ma też obowiązku przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 11 grudnia 2015 r., I ACa 903/15).

Pamiętać trzeba również o tym, że zgodnie z art. 3 kodeksu postępowania cywilnego, strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. SA w Krakowie uznał, że czym innym jest rozkład ciężaru dowodu, a czym innym obowiązek wyjaśniania przez strony okoliczności zgodnie z prawdą. Art.  3 k.p.c. nakazuje stronom złożenie stosownych oświadczeń. Gdy są one rozbieżne, powstaje potrzeba udowodnienia faktów przy uwzględnieniu wynikającego z art. 6 k.c. rozkładu ciężaru dowodów. Oświadczenie, że strona przeciwna faktu nie udowodniła, gdy stronie składającej to oświadczenie rzeczywisty stan faktyczny jest niewątpliwie znany, sąd uznał nie za zaprzeczenie temu faktowi, ale uchylenie się od oświadczenia, czy dany fakt miał miejsce. Tak więc z punktu widzenia skuteczności wykazywania ważnych okoliczności oświadczenia nie będzie skuteczne (wyrok SA w Krakowie z 20 października 2015 r., I ACa 933/15).