Podczas wczorajszego pierwszego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego rozmawiano m.in. o nowej ustawie o zamówieniach publicznych. Powstał też specjalny zespół, który będzie się zajmował właśnie zamówieniami. Sytuacja jest o tyle gorąca, że Polska ma czas do kwietnia na implementację unijnych dyrektyw dotyczących zamówień. Chodzi m.in. o zmniejszenie biurokracji, wprowadzenie nowych instytucji (m.in. partnerstwa innowacyjnego), wzmocnienie stosowania klauzul społecznych.
– Postulowaliśmy, by nie pracować dalej nad projektem, który został przygotowany jeszcze za rządów PO. Ma on bowiem wiele wad – mówi Marek Kowalski z Lewiatana, który został przewodniczącym zespołu ds. zamówień publicznych Rady Dialogu Społecznego. – Wszystko wskazuje na to, że nasz głos został wysłuchany. Lepszym rozwiązaniem jest przygotowanie małej nowelizacji z przepisami, które obowiązkowo musimy implementować do kwietnia. Będziemy chcieli pomóc w przygotowaniu tego dokumentu. Później spokojnie można przygotować nowe prawo zamówień publicznych – mówi Kowalski.
Podczas posiedzenia rady mówiono m.in., że jak najszybciej powinien zostać powołany prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Od dwóch lat jest tylko wiceprezes pełniący obowiązki prezesa.
Nabór został ogłoszony, kandydaci mogli się zgłaszać do 14 grudnia.
