Jeśli rozliczymy się z fiskusem na niewłaściwym druku, musimy złożyć korektę. Nawet jeśli nie wpływa to na wysokość podatku. Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Katowicach. Wystąpił o nią lekarz, który pracował w szpitalu. Po jego reorganizacji założył działalność gospodarczą (indywidualna praktyka lekarska). W zgłoszeniu wskazał opodatkowanie według skali.
Jak pisze we wniosku o interpretację, nigdy jednak działalności nie podjął (nie wystawił żadnego rachunku, nie uzyskał przychodu, nie poniósł kosztów). Formalnie jednak zawiesił ją dopiero po dwóch latach. Z fiskusem rozliczał się na formularzu PIT-37, wykazując w nim dochody z etatu. Uważa, że postępował prawidłowo. Wprawdzie dla przedsiębiorców właściwa jest deklaracja PIT-36, lekarz faktycznie jednak nie prowadził działalności gospodarczej.