Aktualizacja: 15.08.2015 13:53 Publikacja: 15.08.2015 13:00
Foto: 123RF
Polska musi zagospodarować wiele odpadów, które lądują na wysypiskach. I spalenie ich w wielu przypadkach wydaje się być rozwiązaniem problemu – przynajmniej dopóki nie nie zacznie się w Polsce w znacznie większym stopniu przetwarzać odpadów i powtórnie wykorzystywać odzyskanych ze śmieci surowców. Tylko spalarnie to drogie inwestycje, a możliwość zakwalifikowania części np. wytworzonego prądu jako odnawialnej energii w obecnych warunkach nie jest dużą korzyścią. Zaliczenie części energii jako odnawialnej pozwala nie tylko sprzedać np. wytworzony prąd, ale i uzyskać dodatkowe wsparcie w postaci tzw. zielonych certyfikatów. Są one zbywalne – kupują je np. tradycyjne elektrownie, by je przedstawić prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki i uniknąć pewnych dodatkowych opłat. A spalarnie uzyskają takie zielone świadectwa w większej ilości za sprawą projektu rozporządzenia w sprawie warunków technicznych kwalifikowania części energii odzyskanej z termicznego przekształcania odpadów. Przygotowało go Ministerstwo Środowiska.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas