Okres wypowiedzenia zazwyczaj kojarzy się ze ściśle ustalonym czasem w kodeksie pracy. Strony umowy mogą jednak odmiennie ukształtować te okresy. Pojawia się wtedy wątpliwość, czy w obecnych czasach taka zmiana zawsze jest korzystna dla etatowca? Co należy wziąć pod uwagę, aby takiej modyfikacji nie można było zakwestionować?
Co do zasady kodeks pracy reguluje długość okresu wymówienia dla poszczególnych rodzajów umów, uzależniając go od stażu pracy w zakładzie. Art. 36 § 6 k.p. pozwala stronom skrócić okresy ustawowe, nawet po dokonaniu wypowiedzenia przez jedną ze stron, i ustalić wcześniejszy termin rozwiązania angażu.