Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 2 października 2014 r., IV CSK 7/14.
Przed sądami I i II instancji toczyła się sprawa z powództwa jednego ze wspólników spółki z o.o. w przedmiocie ustalenia nieistnienia uchwały pozwanej spółki. W toku procesu członek jednoosobowego zarządu pozwanej spółki złożył rezygnację z funkcji (pismo skierowane do wspólników), którą Sąd Apelacyjny uznał za nieskuteczną. Zdaniem sądu oświadczenie o rezygnacji z funkcji członka zarządu wymaga zakomunikowania go spółce, a zatem organowi spółki. Powzięcie wiadomości przez wszystkich wspólników (poza zgromadzeniem wspólników) nie jest tożsame z powzięciem wiadomości przez spółkę. Oświadczenie o rezygnacji nie dotarło też do zgromadzenia wspólników zwołanego na 26 czerwca 2013 r., albowiem zostało ono zwołane z uchybieniem dwutygodniowego terminu, o którym mowa w art. 238 § 1 kodeksu spółek handlowych (k.s.h.) i nie uczestniczył w nim jeden ze wspólników.