Projekt sprawozdania o funkcjonowaniu systemu zamówień w 2014 r. właśnie został przekazany do Rady Ministrów.
Wynika z niego, że w 2014 r. udzielono o 35 466 mniej zamówień niż rok wcześniej. O ile bowiem w 2014 r. było ich 174 886 (wartość – 133,2 mld zł), o tyle w 2013 r. – 210 352 (wartość – 143,2 mld zł). O 32 tys. mniej jest także ogłoszeń o zamówieniach i konkursach publikowanych w Biuletynie Zamówień Publicznych.
Prezes UZP (w tej chwili jego obowiązki pełni wiceprezes Izabela Jakubowska) podkreśla w sprawozdaniu, że te zmiany to efekt przede wszystkim obowiązującej od 16 kwietnia 2014 r. nowelizacji ustawy-Prawo zamówień publicznych, która podwyższyła próg stosowania ustawy – z 14 do 30 tys. euro.
Inna zmiana w systemie, która również wynika ze zmiany przepisów, to rzadsze stosowanie ceny jako jedynego kryterium. Takie praktyki ograniczyła nowelizacja ustawy z 29 sierpnia 2014 r.
Od 2009 r. utrzymywała się tendencja, zgodnie z którą w 90 proc. postępowań poniżej progów unijnych jedynym kryterium była cena. W całym 2014 r. to 84 proc. (po 19 października 2014 r., czyli po wejściu w życie nowych przepisów, wskaźnik ten spadł do 31 proc.). W postępowaniach powyżej progów unijnych w ubiegłym roku ten wskaźnik wyniósł 75 proc. (po 19 października 2014 r. – 33 proc.). Rok wcześniej, czyli w 2013 r., było to 85 proc.
Najczęściej wybierane przez zamawiających kryteria pozacenowe to termin realizacji, czas dostawy, gwarancja czy rękojmia, rzadziej – jakość i funkcjonalność.
– Widać, że przed zamawiającymi jeszcze długa droga, by kryteria pozacenowe rzeczywiście wpływały na jakość w realizowanych zamówieniach, a nie tylko wypełniały formalny obowiązek – mówi Elżbieta Gnatowska, ekspert z Instytutu Allerhanda.