Nie.
Wypowiedzenia zmieniającego nie można uznać ?za propozycję zawarcia kolejnego kontraktu. W tym przypadku zmienia ono jedynie warunki dotychczasowego zatrudnienia, a nie tworzy innego etatu. Inaczej byłoby, gdyby szef chciał jednocześnie wydłużyć dotychczasową umowę. Taka zmiana wymagałaby podpisania stosownego aneksu, a ten rzeczywiście traktowany byłby jako kolejna umowa o pracę na czas określony.
Limit także dla cudzoziemca
Tak.
Limit umów na czas określony dotyczy również zatrudniania cudzoziemców. Zatrudniając taką osobę po dwóch wcześniejszych terminowych kontraktach, trzeci można już zawrzeć tylko na czas nieokreślony. Nie ma znaczenia, że obcokrajowiec posiada jedynie terminowe, np. roczne, pozwolenie na pracę.
W kodeksie nie ma żadnego przepisu, który ograniczałby stosowanie limitu zatrudnienia terminowego w stosunku do cudzoziemców. Za to ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy w art. 88g ust. 1 przewiduje, że zobowiązanie do świadczenia pracy na terytorium Polski wygasa, gdy cudzoziemiec przestał spełniać warunki określone w art. 87 tej ustawy (jednym z warunków jest właśnie posiadanie pozwolenia na wykonywanie pracy). A to oznacza, że każda umowa, zarówno terminowa, jak i bezterminowa, po prostu wygasa z dniem, w którym kończy się ważność zezwolenia na pracę, jeśli obcokrajowiec nie uzyska nowego zezwolenia.
Tak.
Wydane zezwolenie na pracę nie oznacza bowiem, że osoba ta musi być zatrudniona na podstawie kodeksu pracy, tylko że może legalnie na terytorium Polski zarobkować.
Oczywiście jest to możliwe pod warunkiem, że nie chodzi ?o uniknięcie pracowniczej więzi. Tak samo jak przy wyborze podstawy zatrudnienia Polaka, tak i tutaj należy kierować się rodzajem pracy i zasadami, na jakich będzie on wykonywał swoje zadania. Jeśli obejmuje to klasyczne podporządkowanie, tzn. świadczenie pracy w godzinach i miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, pod jego kierownictwem i przy użyciu jego narzędzi, to trzeba zawrzeć z nim umowę o pracę. Wybór kontraktu cywilnego może podważyć inspekcja pracy, a później sąd pracy. Oszczędności wynikające z podpisania umowy-zlecenia na obsadzenie etatu będą wtedy pozorne.
Konieczna przerwa
Nie.
Zgodnie z art. 251 k.p. maksymalnie można z pracownikiem zawrzeć dwie kolejne umowy o pracę na czas określony. Trzeci terminowy kontrakt z mocy prawa staje się umową na czas nieokreślony. Nie chodzi przy tym wyłącznie ?o umowy zawierane nieprzerwanie jedna po drugiej. Do tego limitu wlicza się również kolejne umowy, jeśli przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy nie przekroczyła miesiąca.
Kluczowe znaczenie ma w tym wypadku pojęcie miesiąca. ?Nie jest to miesiąc w znaczeniu potocznym (czyli np. 31 dni ?dla stycznia, a 28 dni dla lutego). Sąd Najwyższy w wyroku ?z 15 lutego 2000 r. (I PKN 512/99) uznał, że jako miesiąc należy ?w tym przypadku rozumieć 30 dni (zgodnie z art. 114 k.c. w zw. ?z art. 300 k.p.). Oznacza to, że „przekroczenie jednego miesiąca" w rozumieniu art. 251 k.p. następuje, gdy przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy trwa co najmniej 31 dni. Wówczas limit umów na czas określony liczy się od początku. W tym przypadku wystarczyłoby, żeby kolejna umowa o pracę rozpoczynała się 3, a nie 1 marca.