Każdy przedsiębiorca, w tym właściciel hotelu, motelu, pensjonatu oraz innego obiektu do krótkoterminowego zakwaterowania powinien mieć polisę. Dzięki niej uniknie lub zminimalizuje finansowe skutki różnych nieprzewidzianych wypadków losowych.
Przykład
Tuż przed sezonem wypoczynkowym ktoś nie dokręcił kranu i zostało zalane całe skrzydło hotelu. Trzeba było zrezygnować z już przyjętych rezerwacji i przeprowadzić poważny remont. Ubezpieczyciel pokryje jego koszty, jeżeli właściciel obiektu hotelowego ma ubezpieczenie od ognia i innych żywiołów, z ryzykiem zalania.
Polisę trzeba dopasować do swoich potrzeb, pamiętając, że podstawową sprawą jest ubezpieczenie mienia od zdarzeń losowych oraz ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej.
Podstawą jest troska o mienie
Towarzystwa oferują możliwość samodzielnego skonstruowania pakietu ubezpieczeniowego zapewniającego właściwą ochronę.
– Formuła ubezpieczenia w pakiecie stwarza możliwość precyzyjnego dopasowania do potrzeb i oczekiwań konkretnych klientów z branży hotelarskiej zarówno małych hoteli, pensjonatów, czy większych i ekskluzywnych miejsc – mówi Piotr Frąckiewicz, ekspert z PZU.
Właściciel hotelu bądź pensjonatu powinien ubezpieczyć budynek wraz z infrastrukturą terenu (budowlami), kosztami poniesionymi na dostosowanie wnętrza do prowadzonej działalności (nakłady inwestycyjne) oraz maszynami, urządzeniami i wyposażeniem. Te składniki majątku w branży hotelarskiej stanowią zasadniczo największą wartość spośród całego mienia.
– Taka polisa pozwala na kontynuację działalności gospodarczej w przypadku wystąpienia pożaru, spowodowania szkód przez huragan, grad lub inne zdarzenie wskazane w zakresie ubezpieczenia – ocenia Magdalena Kowalska, główny specjalista ds. ubezpieczeń małych i średnich przedsiębiorstw w Gothaer.
Przykład
Przedsiębiorca, ubezpieczając pensjonat, objął ochroną jedynie budynek, którego wartość wycenił na 1 mln zł. Doszło do zaprószenia ognia i pensjonat spłonął. Ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie równe sumie ubezpieczenia, ale to nie zrekompensowało wszystkich poniesionych strat, ponieważ pieniędzy z odszkodowania nie wystarczyło na wyposażenie i urządzenie wnętrza.
– Świadomy przedsiębiorca powinien również zapewnić ochronę ubezpieczeniową dla wartości pieniężnych, które znajdują się na terenie hotelu lub są transportowane do banku oraz ochronę dla mienia pracowniczego – dodaje Sławomir Klukaszewski, ekspert w zakresie ubezpieczeń dla małych i średnich firm w Warcie.
Problemem powodującym wiele szkód może być także przerwa w dostawie prądu, wskutek której produkty przechowywane w restauracji hotelowej dla gości będą rozmrożone. Klauzula rozmrożenia rozszerzająca zakres ubezpieczenia od ognia i innych żywiołów spowoduje, że ubezpieczyciel zwróci koszt rozmrożonych i niezdatnych do użycia produktów spożywczych.
Na wypadek dewastacji
Właściciele hoteli i pensjonatów powinni zwrócić również uwagę na zagrożenia wynikające z aktów dewastacji mienia, stłuczenia witryn i innego zainstalowanego na stałe oszklenia.
Korzystniejsze dla hotelarza jest ubezpieczenie mienia w wariancie opartym na formule ochrony od wszystkich ryzyk
– Jeżeli na terenie hotelu są obiekty małej architektury, w tym np. plac zabaw, warto zwrócić uwagę, że wchodzą one również w zakres ubezpieczenia od dewastacji – mówi Piotr Frąckiewicz.
Może się również okazać, że więcej, niż wynosi koszt ewentualnego remontu, hotel może stracić z powodu braku możliwości wynajmowania pokojów. Przed taką sytuacją ochroni ubezpieczenie utraty zysku. W jego ramach można otrzymać rekompensatę utraconego przychodu, w przypadku wystąpienia szkody w mieniu i w jej następstwie braku szans wynajmowania pokojów. Polisa ta jest dostępna dla firm prowadzących pełną księgowość.
Inne przedsiębiorstwa mogą rozszerzyć ochronę ubezpieczeniową o koszty stałe działalności, które występują po szkodzie, a mogłyby być pokryte przez ubezpieczonego przy niezakłóconym przebiegu działalności gospodarczej. Do kosztów tych zaliczamy opłaty dzierżawne, czynsze oraz opłaty za pobór energii elektrycznej, cieplnej, wody i gazu związane z ubezpieczonym budynkiem lub lokalem, w którym powstała szkoda, podstawowe wynagrodzenie pracowników z tytułu umów o pracę, oraz odsetki rat kredytów i rat leasingowych.
Także bardzo praktyczną z punktu widzenia przedsiębiorcy ochroną ubezpieczeniową jest ubezpieczenie assistance, które zapewnia mu w przypadku wystąpienia zdarzenia losowego dostęp do usług specjalistów, takich jak ślusarz, hydraulik, technik urządzeń grzewczych, elektryk, dekarz, murarz, stolarz, szklarz, mechanik.
Od wszystkich ryzyk
Ubezpieczając mienie, przedsiębiorcy stają z reguły przed dylematem, czy zdecydować się na droższą polisę all risks, czy też tańszą od ryzyk nazwanych.
– Klientom z branży hotelarskiej sugerujemy zawieranie ubezpieczenia mienia w wariancie opartym na formule ubezpieczenia od wszystkich ryzyk – radzi Sławomir Klukaszewski. – Taka formuła zapewnia bezpieczeństwo szerokiego zakresu ochrony oraz automatyczne wprowadzenie dodatkowych rozszerzeń, które w niższym wariancie ubezpieczenia od ognia wymagają opłaty składki dodatkowej.
W przypadku polisy all risks ubezpieczeniem objęte są wszelkie szkody polegające na zniszczeniu mienia czy jego utracie na skutek nagłego, niespodziewanego zdarzenia, a rodzaje ryzyka wyłączone z odpowiedzialności towarzystwa są wymienione w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU). Jest to ubezpieczenie wygodniejsze dla ubezpieczonego, gdyż ciężar dowodowy przenoszony jest na ubezpieczyciela.
Inaczej skonstruowane są OWU oparte na bazie ryzyk nazwanych. Jeśli przedsiębiorca zdecyduje się na tę opcję, to ubezpieczone będą tylko te ryzyka, które są wprost wpisane do OWU, i tylko wtedy, jeżeli spełniają wymagania definicji.
Konieczne OC
Przydatne dla hotelarzy będzie również ubezpieczenie OC w pełnym zakresie – odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej, odpowiedzialności związanej z wykonywaniem działalności, posiadaniem mienia wykorzystywanego w działalności oraz wprowadzaniem produktu do obrotu.
– Dodatkowo zakres ubezpieczenia powinniśmy rozszerzyć o klauzule gwarantujące pokrycie szkody związane z uszkodzeniem, zniszczeniem lub utratą mienia osób trzecich znajdujących się pod opieką, pod dozorem lub kontrolą ubezpieczonego – radzi Michał Krawczyk, ekspert w zakresie ubezpieczeń OC w Warcie. – Chodzi tu na przykład o rzeczy pozostawione przez gości w pokojach hotelowych czy też samochody gości. Jeśli z winy hotelu zostaną one zniszczone lub uszkodzone, pokryjemy te straty z polisy OC, dodaje.
Warto objąć ochroną również takie ryzyka, jak szkody poniesione przez pracowników hotelarza. Jeśli hotel lub pensjonat korzysta z mienia ruchomego lub nieruchomego na podstawie umowy najmu, dzierżawy, leasingu itp., powinien dokupić odpowiednią klauzulę.
Dodatkową korzyścią polisy OC jest to, że ubezpieczyciel zajmie się weryfikacją zasadności roszczenia, zapewniając przy tym niezbędną pomoc prawną.
W przypadku szkody odszkodowanie zostanie wypłacone do wysokości sumy gwarancyjnej. Przedsiębiorca musi więc dopasowywać wysokości sumy gwarancyjnej do zmieniającego się ryzyka.