Pani Iwona z Wrocławia jest główną księgową w firmie transportowej. Szef wydał jej polecenie, by przez dwa miesiące pomagała w dziale zaopatrzenia przy rozliczeniach, gdyż jedna z pracownic ma długie zwolnienie lekarskie.
– Czy muszę się na to zgodzić? – pyta pani Iwona.
Przepisy pozwalają pracodawcy przenieść podwładnego do innego zajęcia, ale tylko w określonych sytuacjach. Co istotne, zgoda pracownika nie jest do tego potrzebna.
Kiedy takie przeniesienie jest możliwe? Gdy uzasadniają to potrzeby firmy (np. zaszły zmiany organizacyjne, jest sezon urlopowy, jeden z pracowników choruje przez dłuższy czas itd.).
Skoro w firmie, w której pracuje pani Iwona, jedna z pracownic zachorowała (i to na długo), przeniesienie jej do innych obowiązków jest uzasadnione.
Trzeba jednak pamiętać, że przesunięcie do innego działu czy na inne stanowisko nie może trwać dłużej niż trzy miesiące.
Pracodawca musi także mieć na uwadze, że nowa praca powinna być zgodna z kwalifikacjami przenoszonej osoby. Chodzi o jej wykształcenie, przygotowanie zawodowe, predyspozycje psychiczne oraz umiejętności. Nie można np. przenieść wykwalifikowanego pracownika do zajęć, które nie wymagają żadnych kwalifikacji zawodowych (np. do sprzątania).
Trzeba również pamiętać, że wynagrodzenie za nowe zadania nie może być niższe od dotychczasowego.
Do powierzenia innych obowiązków niż wskazane w umowie niepotrzebna jest forma pisemna, wystarczy ustne polecenie służbowe. Forma pisemna jest jednak zalecana, na wypadek gdyby pracodawca musiał swoją decyzję udowodnić w sądzie (gdy dojdzie np. do sporu).
Kodeks pracy określa również inne przypadki – poza uzasadnionymi potrzebami firmy – w których możliwe jest przeniesienie do innych obowiązków. Dzieje się tak, gdy pracownik na podstawie orzeczenia sądu został przywrócony do pracy, ale jego stanowisko jest już zajęte. Pracodawca może mu więc powierzyć inne obowiązki, niż to wynika z umowy, do czasu aż dokona odpowiednich zmian kadrowych.
Przykład
Pan Wojciech był zatrudniony jako kierowca. W 2012 r. został zwolniony z pracy w trybie natychmiastowym. W marcu 2013 r. sąd przywrócił go do pracy na poprzednim stanowisku. Pracodawca pana Wojciecha przyjął w tym czasie na jego miejsce inną osobę. Znalazł mu zatem na trzy miesiące zajęcie w warsztacie samochodowym. Gdy kupi nowy samochód dostawczy, pan Wojciech znów będzie pracował jako kierowca.
Co się stanie, jeśli pracownik odmówi wykonania powierzonych mu obowiązków, innych niż określone w umowie o pracę? Musi się liczyć ze zwolnieniem dyscyplinarnym. Aby jednak było to możliwe, pracodawca, przesuwając go do innej pracy, musi zachować wszystkie wymagane prawem warunki.
Gdy pracodawca przenosi podwładnego do innej pracy bez ważnej potrzeby albo gdy nowe obowiązki nie odpowiadają jego kwalifikacjom lub też są do tego przeciwwskazania zdrowotne, jest to sprzeczne z kodeksem pracy. Pracownik ma wtedy prawo odmówić wykonania takiego polecenia. Nie będzie to wówczas uznane za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 18 listopada 1999 r., I PKN 370/99). Jeśli mimo to pracownik dostanie wypowiedzenie, może odwołać się do sądu.