Regułę tę należy mieć na uwadze np. w przypadku produktów wytwarzanych dla sieci handlowych, oznaczanych nie nazwą rzeczywistego producenta, ale nazwą tej właśnie sieci.

Odpowiedzialność za produkt poniesie również importer, który w zakresie swej działalności gospodarczej wprowadza do obrotu krajowego produkt pochodzenia zagranicznego oraz wytwórca materiału, surowca albo części składowej produktu, chyba że wyłączną przyczyną szkody była wadliwa konstrukcja produktu lub wskazówki producenta. Aby w możliwie pełny sposób zabezpieczyć interes konsumentów, przepisy wprowadzają regułę, że jeżeli nie wiadomo, kto jest producentem, odpowiedzialność poniesie podmiot, który w zakresie swojej działalności gospodarczej zbył produkt niebezpieczny.

Sprzedawca może jednak uwolnić się od odpowiedzialności, jeżeli w ciągu miesiąca od daty zawiadomienia o szkodzie wskaże poszkodowanemu osobę i adres producenta, osoby podającej się za producenta lub importera.

Odpowiedzialność za produkt niebezpieczny uregulowana w art. 4491 i następnych kodeksu cywilnego jest dla konsumentów uproszczoną podstawą dochodzenia roszczeń. Dla przypisania odpowiedzialności producentowi nie wymaga się bowiem udowodnienia jego winy.

Odpowiedzialność za produkt oparta została na zasadzie ryzyka wynikającej z idei, że podmiot czerpiący zyski z prowadzonej przez siebie działalności powinien ponosić odpowiedzialność z tytułu ryzyka z tym związanego, nawet w przypadku braku zawinienia po jego stronie.

W konsekwencji wystarczające jest udowodnienie przez poszkodowanego przed sądem zdarzenia powodującego szkodę (faktu użycia produktu niebezpiecznego), szkody (w mieniu lub na osobie) oraz normalnego związku przyczynowego pomiędzy użyciem produktu a poniesionym uszczerbkiem.

Dalsze ułatwienie dla konsumenta wprowadza domniemanie, że produkt niebezpieczny, który spowodował szkodę, został wytworzony i wprowadzony do obrotu w zakresie działalności gospodarczej producenta. Tym samym to na producenta przerzucono ciężar udowodnienia okoliczności, że było inaczej. Przedsiębiorcy muszą być również świadomi, że przepisy o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny nie wyłączają odpowiedzialności na podstawie innych przepisów prawa.

Konsument może dochodzić swoich roszczeń na zasadach ogólnych (odpowiedzialność deliktowa na zasadzie winy), z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (dostarczenie towaru z niebezpiecznymi wadami może stanowić nienależyte wykonanie umowy), z tytułu rękojmi za wady i gwarancji jakości produktu lub z tytułu niezgodności towaru z umową. Kodeks cywilny stanowi ponadto, że odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny nie można wyłączyć ani ograniczyć.

Producent może powołać się na okoliczności, które wyłączą jego odpowiedzialność

Wszystko to nie oznacza jednak, że odpowiedzialność producenta i pozostałych podmiotów odpowiadających tak jak producent ma charakter absolutny. Producent może powołać się na pewne okoliczności, które wyłączą jego odpowiedzialność. W tym celu będzie musiał wykazać, że:

- produktu nie wprowadził do obrotu albo że wprowadzenie do obrotu nastąpiło poza zakresem jego działalności gospodarczej (jeżeli np. produkt dotknięty niebezpieczną wadą, który wyrządził szkodę, został ukradziony z jego magazynu);

- niebezpieczne właściwości produktu ujawniły się dopiero po wprowadzeniu go do obrotu (chyba że wynikały one z przyczyny tkwiącej poprzednio w produkcie);

- niebezpiecznych właściwości produktu nie można było przewidzieć, uwzględniając stan nauki i techniki w chwili wprowadzania produktu do obrotu (np. dopiero późniejsze badania wykazały niebezpieczne właściwości danej substancji przy długiej ekspozycji na warunki atmosferyczne);

- niebezpieczne właściwości wynikały z zastosowania przepisów prawa (np. przedsiębiorca dostosował się do określonej technologii produkcji wymaganej przez przepisy prawa, która okazała się przyczyną wadliwości produktu).

Wystarczy wykazanie jednej z tych przesłanek.

Obowiązki producenta w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa produktu (w tym podejmowania określonych działań w sytuacji wykrycia zagrożeń) z punktu widzenia prawa administracyjnego określa ustawa z 12 grudnia 2003 r. o ogólnym bezpieczeństwie produktów. W tym zakresie organem nadzoru jest prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Komentuje Magdalena Bąkowska adwokat, praktyka farmaceutyczna, ochrony zdrowia i odpowiedzialności za produkt Kancelaria Baker & McKenzie

Nie można zapominać, że w obliczu sytuacji kryzysowej niezwykle istotną kwestią jest szczegółowo zaplanowana strategia PR.

Powinna ona zagwarantować, że komunikacja spółki na temat niebezpiecznej wadliwości jej produktu będzie jasna, zrozumiała i dotrze do możliwie szerokiego grona odbiorców produktów, a stanowisko spółki wobec zgłaszanych wobec niej zarzutów i roszczeń będzie spójne. Dbałość o ten obszar w sposób wymierny może pomóc w przeciwdziałaniu spadkowi renomy oraz wartości spółki.

Na wypadek kryzysu związanego z roszczeniami konsumentów niezbędna jest również odpowiednia ochrona ubezpieczeniowa, a także współdziałanie z ubezpieczycielem zgodne z ogólnymi warunkami posiadanego ubezpieczenia, zapewniające skoordynowane podejście.