Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował raport ze swojej ubiegłorocznej działalności. Wynika z niego, że przedsiębiorcy zasilili budżet państwa kwotą blisko 170 mln zł. A wszystko za sprawą kar nałożonych przez urząd antymonopolowy za działania lub zaniechania, które stały w sprzeczności z obowiązującym prawem.

Przede wszystkim ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów, ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Ogółem urząd wydał 859 decyzji z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów oraz bezpieczeństwa produktów.

Zmowy cenowe

Przykładowo urząd wydał w ubiegłym roku 86 decyzji z zakresu praktyk ograniczających konkurencję, w tym 67 dotyczyło nadużywania pozycji dominującej, a 19 niedozwolonych porozumień.

Tymczasem, zgodnie z art. 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów zakazane są porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym.

W szczególności mogą one polegać na:

- ustalaniu, bezpośrednio lub pośrednio, cen i innych warunków zakupu lub sprzedaży towarów,

- ograniczaniu lub kontrolowaniu produkcji lub zbytu oraz postępu technicznego lub inwestycji,

- podziale rynków zbytu lub zakupu,

- stosowaniu w podobnych umowach z osobami trzecimi uciążliwych lub niejednolitych warunków umów, stwarzających tym osobom zróżnicowane warunki konkurencji,

- uzależnianiu zawarcia umowy od przyjęcia lub spełnienia przez drugą stronę innego świadczenia, niemającego rzeczowego ani zwyczajowego związku z przedmiotem umowy,

- ograniczaniu dostępu do rynku lub eliminowaniu z rynku przedsiębiorców nieobjętych porozumieniem,

- uzgadnianiu przez przedsiębiorców przystępujących do przetargu lub przez tych przedsiębiorców i przedsiębiorcę będącego organizatorem przetargu warunków składanych ofert, w szczególności zakresu prac lub ceny.

Ograniczanie konkurencji

Z kolei w myśl art. 9 zakazane jest nadużywanie pozycji dominującej na rynku właściwym przez jednego lub kilku przedsiębiorców. A takie postępowanie może polegać w szczególności na:

- bezpośrednim lub pośrednim narzucaniu nieuczciwych cen, w tym cen nadmiernie wygórowanych albo rażąco niskich, odległych terminów płatności lub innych warunków zakupu albo sprzedaży towarów,

- ograniczeniu produkcji, zbytu lub postępu technicznego ze szkodą dla kontrahentów lub konsumentów,

- stosowaniu w podobnych umowach z osobami trzecimi uciążliwych lub niejednolitych warunków umów, stwarzających tym osobom zróżnicowane warunki konkurencji,

- uzależnianiu zawarcia umowy od przyjęcia lub spełnienia przez drugą stronę innego świadczenia, niemającego rzeczowego ani zwyczajowego związku z przedmiotem umowy,

- przeciwdziałaniu ukształtowaniu się warunków niezbędnych do powstania bądź rozwoju konkurencji,

- narzucaniu przez przedsiębiorcę uciążliwych warunków umów, przynoszących mu nieuzasadnione korzyści,

- podziale rynku według kryteriów terytorialnych, asortymentowych lub podmiotowych.

Kontrola koncentracji

UOKiK przysługuje również prawo kontroli koncentracji w celu niedopuszczenia do sytuacji, w której w wyniku transakcji powstanie podmiot dominujący na rynku. Urząd prowadził w ubiegłym roku 194 sprawy dotyczące fuzji i przejęć przedsiębiorców. Wszystkie 137 decyzji zakończyło się wydaniem zgody na dokonanie transakcji, z czego w jednym przypadku warunkowo dopuszczono przejęcie. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło usług IT, Internetu i telewizji (19) oraz nieruchomości, budownictwa i usług deweloperskich (15).

Kiedy przedsiębiorcy planujący połączenie lub przejęcie muszą uzyskać na to zgodę urzędu antymonopolowego? Także te kwestie reguluje wspomniana ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, a przede wszystkim jej art. 13 i 14. Pierwszy wskazuje na wielkość obrotów, które determinują obowiązek zgłoszenia. Drugi wymienia wyjątki, czyli wskazuje przypadki, gdy pomimo przekroczenia pewnych wartości obrotów zamiaru koncentracji nie trzeba zgłaszać.

Ochrona najsłabszych

I wreszcie art. 24 ustawy zakazuje stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Przykładem takiego działania może być stosowanie we wzorcach umów lub regulaminach, narzucanych klientom, niekorzystnych dla nich zapisów, w tym w szczególności klauzul, które zostały wpisane do rejestru postanowień niedozwolonych.

W ubiegłym roku UOKiK prowadził 450 postępowań w sprawie takich praktyk. W efekcie wydano 324 decyzje. W 85 rozstrzygnięciach nakazano zaniechanie niedozwolonych działań, w 108 stwierdzono zaprzestanie ich stosowania. Ponadto wydanych zostało 131 decyzji zobowiązujących przedsiębiorcę do zmiany praktyki. -

Przybywa przyznających się do winy

2012 r. był rekordowy pod względem liczby wniosków o objęcie programem łagodzenia kar, czyli tzw. programem leniency. W ubiegłym roku wpłynęło 16 takich zgłoszeń od przedsiębiorców, podczas gdy w latach 2004-2011, czyli w minionych latach obowiązywania programu, było ich łącznie 30.

Regulacje pozwalające na odstąpienie od nałożenia sankcji finansowej lub jej obniżenie wobec tego przedsiębiorcy, który podjął współpracę z urzędem antymonopolowym oraz przedstawił dowody na istnienie niedozwolonego porozumienia ograniczającego konkurencję (np. zmowy cenowej) tworzą program łagodzenia kar. Jest on stosowany w niemal wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej.

Przedsiębiorca ubiegający się o objęcie programem może złożyć formalny wniosek (także skrócony i uproszczony) osobiście w siedzibie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie, pracownikowi UOKiK do protokołu, pocztą, faksem, a także emailem na adres: leniency@uokik.gov.pl. W dwóch ostatnich przypadkach niezbędne jest dostarczenie do urzędu oryginału wniosku w ciągu 3 dni.

Jak wygląda sprawa z bezpieczeństwem produktów

Ochronie konsumentów służą także postępowania w sprawach ogólnego bezpieczeństwa produktów.

W ich wyniku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów może nakazać np. wycofanie z rynku wyrobu stwarzającego zagrożenie dla jego użytkowników, jak również nałożyć karę finansową – do 100 tys. zł. W ubiegłym roku urząd antymonopolowy prowadził 350 spraw związanych z ogólnym bezpieczeństwem produktów, wydanych zostało 136 decyzji.

Ponadto do urzędu wpłynęły 93 dobrowolne powiadomienia od przedsiębiorców o tym, że wprowadzone przez nich do obrotu produkty nie spełniają wymogów bezpieczeństwa. Najwięcej (68) pochodziło z branży motoryzacyjnej, pozostałe dotyczyły m.in. sprzętu elektrycznego i silników do łodzi rekreacyjnych.