Zgromadzenie wspólników jest – obok zarządu – drugim obligatoryjnym organem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Oprócz innych – określonych w kodeksie spółek handlowych – uprawnień przysługują mu przede wszystkim kompetencje uchwałodawcze.
Zasadą jest, że uchwały udziałowców zapadają na ich zebraniu, zarówno zwyczajnym, jak i nadzwyczajnym. Od reguły tej istnieją jednak dwa wyjątki. Możliwe jest mianowicie podjęcie uchwały bez odbycia zgromadzenia wspólników, jeżeli wszyscy uczestnicy wyrażą na piśmie zgodę na postanowienia, które mają być podjęte (tzw. kurenda) albo na głosowanie pisemne (ale z pewnymi zastrzeżeniami, o których niżej).
Wpis do księgi protokołów
W tym pierwszym przypadku chodzi o konkretną uchwałę, która musi zapaść jednogłośnie. W drugim natomiast – jednomyślnie in abstracto – wyraża się zgodę na głosowanie na piśmie w przyszłości.
Możliwe jest podejmowanie uchwał poza zgromadzeniem także wówczas, gdy wymagana jest dla nich forma aktu notarialnego. Bez względu jednak na formę głosowania, uchwała podlega obowiązkowemu wpisowi do księgi protokołów.
Jeżeli ustawa lub umowa spółki nie zawierają ograniczeń, wspólnicy mogą też uczestniczyć w swoim zgromadzeniu oraz wykonywać prawo głosu przez pełnomocników (lub innych przedstawicieli). Pełnomocnictwo powinno być w takim przypadku udzielone na piśmie pod rygorem nieważności i dołączone do księgi protokołów.
Przy czym, z grona osób mogących być pełnomocnikami (innymi przedstawicielami) wyłączeni są członkowie zarządu i pracownicy spółki.
Przykład 1
Pan Wiktor, udziałowiec X sp. z o.o., udzielił ustnego pełnomocnictwa pani Dominice, księgowej zatrudnionej w spółce, do oddania na nadzwyczajnym zgromadzeniu wspólników głosu „przeciw” uchwale w/s odwołania wiceprezesa zarządu X sp. z o.o.
Abstrahując od faktu, iż upoważnienie to jest i tak nieważne, ponieważ nie zachowano formy pisemnej przy jego udzieleniu, to pracownik spółki nie może występować na zebraniu udziałowców w charakterze pełnomocnika (lub innego przedstawiciela).
Uwaga!
Kurenda albo akceptacja pisemnego głosowania może odbywać się przez pełnomocnika wspólnika, a pełnomocnictwo należy wtedy dołączyć do podjętej uchwały lub sporządzonego protokołu.
Zgodnie z planem obrad
Co do zasady wspólnicy nie mogą obradować w sprawach nieobjętych porządkiem obrad. Reguła ta wprost wynika z treści art. 239 § 1 k.s.h. Oznacza to, że podjęcie ponadprogramowej uchwały na zasadzie art. 252 § 1 k.s.h. w zw. z art. 58 § 1 k.c. oraz w zw. z art. 239 § 1 k.s.h. może stanowić podstawę do wytoczenia przeciwko spółce powództwa o stwierdzenie nieważności takiej uchwały. Powyższy zakaz nie dotyczy sytuacji, w której cały kapitał zakładowy reprezentowany jest na zgromadzeniu (w tym również przez pełnomocników, przedstawicieli ustawowych, czy prokurentów), a nikt z obecnych nie sprzeciwi się poddaniu określonej kwestii pod głosowanie.
Okoliczność ta winna znaleźć odzwierciedlenie w treści protokołu. Wymienione przesłanki muszą zachodzić równocześnie >patrz przykład 2. Nie ma przeszkód, aby pełnomocnik (przedstawiciel ustawowy lub prokurent) reprezentował kilku udziałowców. Przy czym, jak już podkreślono, w charakterze pełnomocnika (przedstawiciela ustawowego lub prokurenta) nie może występować członek zarządu bądź pracownik spółki.
Dopuszczalne jest jednak przyjęcie – zamiast reprezentacji na zgromadzeniu całego kapitału zakładowego – zasady udziału wszystkich wspólników. Ich uczestnictwo w zebraniu udziałowców zapewni wówczas jednocześnie reprezentację całego kapitału zakładowego.
Sprzeciw, czyli brak aprobaty dla wprowadzenia do porządku obrad dodatkowych punktów, musi być wyartykułowany wyraźnie. Powinien być on wpisany do protokołu zgromadzenia pod rygorem utraty prawa żądania stwierdzenia nieważności uch-wały - patrz przykład 3.
Przykład 2
Wspólnicy Y sp. z o.o., reprezentujący na nadzwyczajnym zgromadzeniu udziałowców 90 proc. kapitału zakładowego, postanowili podjąć uchwałę w/s wyrażenia zgody na zakup przez spółkę floty samochodów za kwotę nie wyższą niż 300 tys. zł.
Wprawdzie kwestia ta nie była przewidziana w porządku obrad, ale nikt z obecnych nie sprzeciwił się jej poddaniu pod głosowanie.
Mimo to, uchwała nie mogła być podjęta, gdyż cały kapitał zakładowy nie był reprezentowany na zebraniu wspólników. Można zatem wytoczyć powództwo o stwierdzenie jej nieważności.
Przykład 3
Pan Ksawery, wspólnik reprezentujący 20 proc. kapitału zakładowego ABC sp. z o.o., nie wyraził zgody na podjęcie przez nadzwyczajne zgromadzenie udziałowców ponadprogramowej uchwały w/s wyrażenia zgody na zakup przez spółkę nieruchomości położonej w Płocku przy ul. Kwiatowej 180 za kwotę nie wyższą niż 400 tys. zł.
Zażądał on ponadto zaprotokołowania sprzeciwu. Pan Ksawery może więc, w tej sytuacji, wystąpić z pozwem o stwierdzenie nieważności przedmiotowej uchwały. Takie prawo nie przysługiwałoby mu, gdyby nie domagał się wpisania sprzeciwu do protokołu.
Wnioski porządkowe
Wyjątek od standardu statuowanego treścią art. 239 § 1 k.s.h. wprowadza § 2 cytowanego przepisu. Zgodnie z jego brzmieniem wnioski porządkowe oraz o zwołanie nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników mogą być uchwalone, choćby nie były umieszczone w porządku obrad. Dotyczy to także kosztów zwołania i odbycia zgromadzenia, gdy jest ono zwoływane w trybie sądowym na żądanie udziałowców.
„Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 22 marca 2000 r. (I CKN 450/98, OSNC 2000, nr 9, poz. 170) stwierdził, że przez wnioski o charakterze porządkowym... należy rozumieć tylko takie, które dotyczą sposobu rozpatrywania spraw objętych porządkiem obrad …zgromadzenia, sposobu głosowania i podejmowania uchwał...”.
Poza katalogiem spraw porządkowych – do których należy m.in. zarządzenie kilkuminutowej przerwy w celu uzgodnienia stanowisk – pozostają zatem te dotyczące istotnych kwestii dla spółki, np. zmian personalnych w organach podmiotu - patrz przykład 4.
Przykład 4
Pani Karina, udziałowiec DEF sp. z o.o., przed przyjęciem porządku obrad, zgłosiła wniosek o zmianę kolejności głosowania uchwał.
Wniosek ten uwzględniono, gdyż miał on jedynie charakter porządkowy. Mógł więc być uchwalony, mimo że nie był objęty agendą obrad.
Bez formalnego zwołania
Przepis art. 240 k.s.h. stanowi lex specialis wobec normy art. 238 k.s.h. określającej sposób zwoływania zebrania udziałowców. Odformalizowanie przewidziane w art. 240 powołanej ustawy polega na możności podejmowania uchwał mimo nie spełnienia warunków przewidzianych w art. 238 k.s.h., pod warunkiem, że cały kapitał zakładowy jest reprezentowany, a nikt z obecnych nie zgłosił sprzeciwu co do odbycia zgromadzenia lub wniesienia poszczególnych spraw do harmonogramu obrad >patrz przykład 5.
Powzięcie uchwały wbrew sprzeciwowi albo, gdy nie ma reprezentacji 100 proc. kapitału zakładowego skutkuje nieważnością uchwał (po wytoczeniu powództwa w trybie art. 252 k.s.h.). Może być również tak, że wprawdzie wspólnicy godzą się na przeprowadzenie obrad mimo nieformalnego zwołania ich zebrania, ale nie aprobują określonych kwestii będących przedmiotem uchwał.
W takiej sytuacji, udziałowcowi, który głosował przeciwko danej uchwale (ale „za” pozostałymi), przysługuje uprawnienie do żądania zaprotokołowania sprzeciwu, a następnie do wystąpienia z pozwem o uchylenie tejże uchwały (w trybie art. 249 k.s.h.) - patrz przykład 6.
przykład 5
Panowie: Kryspin i Filip są wspólnikami K sp. z o.o.
W trakcie ich prywatnego spotkania, pan Filip poddał w wątpliwość kompetencje prezesa zarządu sugerując, że należałoby go jak najszybciej odwołać. Stwierdził również, że skoro na spotkaniu reprezentowany jest cały kapitał zakładowy to od razu można podjąć stosowną uchwałę w trybie art. 240 k.s.h.
Pan Kryspin postanowił jednak przemyśleć tę sprawę i nie zgodził się na odbycie nadzwyczajnego zgromadzenia w tym dniu. Zebranie to nie może być więc wówczas przeprowadzone;
przykład 6
Panie: Olga (w 40 proc.) i Iwona (w 60 proc.) są udziałowcami L sp. z o.o. Postanowiły one odbyć nadzwyczajne zgromadzenie wspólników w trybie art. 240 k.s.h. Pani Olga nie zgodziła się jednak na podjęcie jednej z uchwał przewidzianej w porządku obrad.
Mimo to, została ona powzięta. Pani Olga może zatem żądać zaprotokołowania sprzeciwu co do tej uchwały, a następnie wytoczyć powództwo o jej uchylenie.
Według poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z 16 kwietnia 2009 r., I CSK 362/ 08 „Naruszenie art. 240 k.s.h. należy zaliczyć do tego rodzaju naruszeń przepisów normujących sposób podejmowania uchwał, które zawsze, tj. w okolicznościach każdego konkretnego przypadku, są doniosłe z punktu widzenia treści podjętej uchwały, tzn. mogły mieć istotny wpływ na jej treść.”.
Brak wymogu kworum
Jeżeli ustawa lub umowa spółki nie stanowią inaczej, ważność zgromadzenia udziałowców, a w konsekwencji podjętych uchwał, nie jest uzależniona od liczby udziałów. Ma to związek ze sformalizowanym sposobem zawiadamiania o zebraniach wspólników. Uczestnictwo bowiem w zgromadzeniu ma charakter wyłącznie fakultatywny, a nie obligatoryjny >patrz przykład 7.
Obliczanie głosów powinno się odrębnie odnosić do każdego aktu głosowania. Wymagane kworum natomiast należy sprawdzać przed rozpoczęciem procedury głosowania. W świetle mianowicie postanowienia Sądu Najwyższego z 22 stycznia 1993 r., I CRN 214/92 „1.
Jeżeli w umowie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością określono liczbę reprezentowanych udziałów konieczną dla ważności zgromadzenia …oraz skonkretyzowano większość głosów potrzebną do podjęcia uchwały..., to uchwała jest ważna tylko wówczas, gdy głosowała za jej podjęciem wymagana w umowie większość przy jednoczesnej reprezentacji udziałów niezbędnej dla ważności zgromadzenia. 2.
Opuszczenie zgromadzenia przez wspólnika (wspólników) w czasie obrad i spowodowany tym spadek reprezentacji udziałów poniżej granicy ustalonej dla ważności zgromadzenia nie pozwala na podejmowanie uchwał, choćby udziały wsporników pozostałych na zgromadzeniu zapewniały przewidzianą w umowie spółki większość wystarczającą do przegłosowania uchwały.”.
przykład 7
W umowie spółki N sp. z o.o. zapisano, że zgromadzenie wspólników jest ważne, jeżeli jest na nim reprezentowane minimum 80 udziałów (na 120). Na 10 stycznia 2012 r. zwołano nadzwyczajne zebranie wspólników, jednakże przed ustaloną godziną rozpoczęcia obrad okazało się, że reprezentowane jest tylko 60 udziałów. To nadzwyczajne zgromadzenie nie może się więc odbyć. W przeciwnym wypadku podjęte na nim uchwały będzie można wzruszyć na podstawie art. 249 k.s.h. (a nie 252 k.s.h. – bo wymóg ten wynika jedynie z umowy spółki).
„Przy ustalaniu kworum wymaganego do podejmowania uchwał przez zgromadzenie wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie uwzględnia się udziałów wspólnika zawieszonego w wykonywaniu jego praw członkowskich w spółce...” (z wyroku Sądu Najwyższego z 26 mar-ca 2002 r., III CKN 1238/99).
Obliczanie liczby głosów z udziału
Na zgromadzeniu udziałowców, jak również w trybie pisemnym wprawdzie głosują wspólnicy, ale następuje to udziałami. Ustawodawca rozróżnił rozkład głosów, gdy udziały mają równą, albo – nie wartość nominalną. I tak: jeżeli wspólnik może mieć więcej niż jeden udział, to wszystkie posiadają tożsamą wartość nominalną, wtedy na każdy taki udział przypada jeden głos - patrz przykład 9.
Przy czym, umowa spółki może stanowić inaczej, np. uprzywilejować udział co do głosu (maksymalnie jednak trzy głosy na jeden udział). W sytuacji zaś, w której wspólnikowi przysługuje co najwyżej jeden udział, na każde 10 zł wartości nominalnej takiego udziału przypada jeden głos. Umowa kontraktu może jednak wprowadzać odmienne uregulowania - patrz przykład 9.
przykład 8
Panie: Klaudia i Kornelia są wspólnikami P sp. z o.o. Pierwsza posiada 30 udziałów, druga natomiast – 60. Pani Klaudii przysługuje zatem 30 głosów, a pani Kornelii - 60.
przykład 9
Panie: Malwina i Roksana są wspólnikami S sp. z o.o. Pierwsza posiada 1 udział o wartości 500 zł, druga zaś – 70 udziałów. Umowa spółki stanowi, że wspólnikowi dysponującemu 1 udziałem przysługuje 60 głosów.
W tej sytuacji, na zebraniu udziałowców, pani Malwina ma 60 głosów, a pani Roksana – 70. Gdyby umowa spółki nie zawierała odmiennych uregulowań, wówczas pani Malwinie należałoby się 50 głosów.
Uwaga!
Współuprawnieni z udziału lub udziałów wykonują prawo głosu przez wspólnego przedstawiciela.
Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 5 stycznia 2006 r., I ACa 630/05
uznał, że „Postanowienia umowy, w których wspólnik zrzeka się wykonywania prawa głosu, bądź zobowiązuje się do oddania głosu określonej treści, stanowią rozporządzenie prawem głosu, bez rozporządzenia udziałem.
Prowadzą do ograniczenia korporacyjnego uprawnienia wspólnika wynikającego z posiadania przez niego udziału, zatem nie mogą wywrzeć skutków prawnych, jako prowadzące do obejścia prawa (art. 58 k.c.)”.
Natomiast „Ustalony sposób głosowania na zgromadzeniu wspólników nie może ograniczać wykonywania uprawnień wspólnika wynikających z udziału.” (wyrok Sądu Najwyższego z 24 czerwca 2005 r., V CK 779/04).
Nie we własnej sprawie
Wspólnik nie może ani osobiście, ani przez pełnomocnika, ani jako reprezentant innej osoby głosować przy powzięciu uchwał dotyczących jego odpowiedzialności wobec spółki z jakiegokolwiek tytułu, w tym udzielenia absolutorium, zwolnienia z zobowiązania wobec podmiotu oraz sporu między nim a spółką -patrz przykład 10.
Przepis art. 244 k.s.h., traktujący o powołanych kwestiach, nie może być umową spółki zawężony, a jedynie rozszerzony.
przykład 10
Pan Michał jest wspólnikiem i równocześnie członkiem zarządu XYZ sp. z o.o. Udzielił on pisemnego pełnomocnictwa pani Sandrze do głosowania „przeciw” wszystkim uchwałom objętym porządkiem obrad najbliższego nadzwyczajnego zebrania udziałowców. Jedną z nich, tymczasem, była uchwała w/s zwolnienia pana Michała
z obowiązku zwrotu pożyczki w kwocie 100 tys. zł udzielonej mu przez spółkę. Kiedy pani Sandra zapoznała się z harmonogramem obrad, odmówiła oddania głosu
w przedmiotowej kwestii. Postępowanie pani Sandry było słuszne. Gdyby postąpiła inaczej, omawiana uchwała podlegałaby wzruszeniu na podstawie art. 252 k.s.h.
„W świetle art. 235 k.h. (obecnie: 244 k.s.h.- dop. autora) wspólnik nie jest wyłączony od głosowania w przedmiocie podjęcia uchwały co do umorzenia udziałów.
Wytoczenie powództwa o unieważnienie uchwały przez wspólnika niedopuszczonego do głosowania na skutek wadliwej wykładni art. 235 k.h. nie jest uzależnione od zgłoszenia żądania zaprotokołowania sprzeciwu...” (wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia1998 r., III CKN 302/97).
Jawność czy tajność
Co do zasady głosowanie na zgromadzeniu wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością odbywa się jawnie. Przypadki jego obligatoryjnego utajnienia określa art. 247 § 2 k.s.h. Obejmują one: sprawy osobowe, wybory oraz odwołanie członków organów spółki lub likwidatorów, a także pociągnięcie ich do odpowiedzialności, a ponadto, gdy z wnioskiem takim wystąpi choćby jeden z udziałowców obecnych lub reprezentowanych na zgromadzeniu.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 16.11.2006 r., I ACa 562/06 „Jeżeli wybór przewodniczącego zgromadzenia odbył się w głosowaniu jawnym, to uchwała taka jest nieważna.”. W praktyce pewne wątpliwości interpretacyjne wywołuje pojęcie spraw osobowych.
Wydaje się, iż pod tym terminem należy rozumieć każdą sprawę, która dotyczy danej osoby bez względu na jej rodzaj. Nie ma jednak przeszkód, aby katalog okoliczności, w których głosowanie tajne musi być obowiązkowo przeprowadzone, rozszerzono w umowie podmiotu. W świetle cyt. przepisu wszelkie kwestie wyborcze bezwzględnie wymagają tajnej formy oddawania głosów. Jednakże art. 247 § 3 k.s.h. wprowadza wyjątek od tej reguły.
Mianowicie wspólnicy – w drodze uchwały podjętej bezwzględną większością głosów- mogą na zgromadzeniu uchylić tajność głosowania przy wyborze komisji powoływanych przez udziałowców. Nie ma podstaw do uznania, iż powzięcie przedmiotowej uchwały musi nastąpić w trybie tajnym. Można jednak wystąpić z takim żądaniem, wówczas głosowanie jest nie-jawne.
„Niezastosowanie głosowania tajnego w sytuacjach określonych w art. 247 § 2 k.s.h. powoduje nieważność uchwały i powództwo z art. 252 k.s.h.” (z wyroku Sądu Najwyższego z 20 maja 1998 r., II CR 119/88). Gdyby natomiast obowiązek tajnego głosowania zapisano w umowie spółki, wspólnikom i organom podmiotu- określonym w art. 250 k.s.h.- przysługiwałoby prawo do wniesienia pozwu o uchylenie uchwały > patrz przykłady nr 11 i 12.
przykład 11
Pan Arkadiusz, wspólnik OMEGA sp. z o.o., wystąpił z wnioskiem o utajnienie głosowania w/s wyrażenia zgody na sprzedaż przez spółkę nieruchomości położonej w Płocku przy ul. Słonecznej 30 za kwotę nie niższą od 500 tys. zł. Uchwałę powzięto jednak w głosowaniu jawnym.
Pan Arkadiusz może zatem wystąpić z pozwem o jej unieważnienie. Jawność głosowania jest bowiem wyłączona m.in. wówczas, gdy z żądaniem utajnienia wystąpi choćby jeden udziałowiec. Nie ma przy tym znaczenia rodzaj sprawy.
przykład 12
Umowa B sp. z o.o. stanowi, iż uchwały w/s wyrażenia zgody na sprzedaż przez spółkę i zakup nieruchomości dla niej muszą zapadać w głosowaniu tajnym.
W sytuacji więc, w której udziałowcy podejmą w/w uchwały w głosowaniu jawnym, będzie można wnieść powództwo o uchylenie, a nie o ich unieważnienie. Tajność głosowania w tej kategorii spraw wynika bowiem jedynie z zapisów umowy spółki, a nie z ustawy.
Podpis musi być
Uchwały zgromadzenia wspólników powinny być wpisane do księgi protokołów i podpisane przez obecnych lub co najmniej przez przewodniczącego oraz osobę sporządzającą protokół.
Jeżeli protokół sporządza notariusz, zarząd wnosi wypis protokołu do księgi protokołów. Przy czym, nie ma przeszkód, aby formę aktu notarialnego miała sama uchwała, a przebieg zgromadzenia utrwalono w zwykłej postaci pisemnej.
Obligatoryjne elementy protokołu to: stwierdzenie prawidłowości zwołania zgromadzenia wspólników i jego zdolności do powzięcia uchwał, wyliczenie powziętych uchwał, wskazanie liczby głosów oddanych za każdą uchwałą i zgłoszonych sprzeciwów. Trzeba nadto dołączyć do niego listę obecności z podpisami uczestników zebrania udziałowców.
Dowody zaś zwołania zgromadzenia wspólników zarząd powinien załączyć do księgi protokołów. Wspólnicy mogą ją przeglądać, a także żądać wydania poświadczonych przez zarząd odpisów uchwał.
Uwaga! Księga protokołów może mieć postać odrębnego dokumentu, w którym znajdują się uchwały w stosownej kolejności.
przykład 13
Umowa sp. z o.o. stanowi, iż do powzięcia uchwały w/s rozwiązania spółki będącej następstwem poważnej straty bilansowej, wymagana jest większość głosów.
W tej sytuacji, powzięcie w/w uchwały jedynie bezwzględną większością głosów, mogłoby skutkować wniesieniem powództwa o jej uchylenie.
przykład 14
W skład sp. z o.o. wchodzi 3 wspólników. Pan Kamil ma 30 udziałów, pan Tomasz – 20, a pan Patryk – 70. Zamierzają oni podjąć uchwalę w/s zmiany umowy podmiotu w części dotyczącej jej siedziby.
Dla swej ważności wymaga ona zatem większości 2/3 głosów, czyli 80 głosów. Zagłosować muszą więc co najmniej panowie: Kamil i Patryk albo panowie: Tomasz i Patryk;
przykład 15
Umowa sp. z o.o., której wspólniczkami są panie: Sylwia, Alicja i Antonina, stanowi, iż uchwała dotycząca istotnej zmiany przedmiotu jej działalności wymaga jednomyślności.
Gdy na nadzwyczajnym zgromadzeniu udziałowców, pani Alicja – przed powzięciem cytowanej uchwały – stwierdziła, iż zgodnie z k.s.h. dla jej podjęcia wystarczy większość głosów, reszta wspólników zaoponowała wskazując na zapis umowy przewidujący w tej kwestii jednomyślność. Panie Sylwia i Antonina miały rację.
Gdyby bowiem uchwała zapadła większością głosów, to naruszałaby wymóg określony w umowie, a w konsekwencji można byłoby wytoczyć powództwo o jej uchylenie.
Uwaga!
Uchwała dotycząca zmiany umowy spółki, zwiększająca świadczenia wspólników lub uszczuplająca prawa udziałowe bądź prawa przyznane osobiście poszczególnym udziałowcom, wymaga zgody wszystkich wspólników, których dotyczy >patrz przykład 16.
przykład 16
W sp. z o.o. jest 4 wspólników. 3 z nich - większością 2/3 głosów - powzięło uchwałę w/s zmiany umowy spółki poprzez zobowiązanie czwartego z nich do wniesienia dopłat w wysokości 3-krotności wartości jego udziału do końca 2012 r.
Z uwagi zatem na fakt, iż zapadła ona bez zgody udziałowca, którego dotyczyła, można wytoczyć powództwo o stwierdzenie jej nieważności.
Podstawa prawna:
art. 4 § 1 pkt 9 i 10, 153, 174 § 2-4, 184, 227, 239-250 oraz 252 ustawy z 15 września 2000 r. kodeks spółek handlowych(DzU z 2000 r., nr 94, poz. 1037 ze zm.)
Autorka jest adwokatem prowadzącym własną kancelarię w Płocku