Od wykonawców ubiegających się o zamówienia często wymaga się wpłacenia wadium. Firma może stracić, jeżeli:
- odmówi podpisania umowy w sprawie zamówienia publicznego na warunkach określonych w ofercie,
- nie wniesie wymaganego zabezpieczenia należytego wykonania umowy,
- zawarcie umowy stało się niemożliwe z przyczyn leżących po jej stronie.
Do tej listy należy jeszcze dodać pozycję budzącą wśród firm największe emocje. Zamawiający zatrzymuje wadium, gdy wykonawca nie uzupełni na wezwanie dokumentów takich jak zaświadczenia z ZUS, urzędu skarbowego czy referencje potwierdzające należyte wykonanie umów. Jedynym sposobem uniknięcia utraty wadium jest udowodnienie, że doszło do tego z przyczyn nieleżących po stronie wykonawcy, a z tym w praktyce są spore kłopoty.
[wyimek]Nie ma jednolitego stanowiska, jak firmy powinny postępować po utracie wadium [/wyimek]
Pojawia się pytanie o możliwość rozliczenia utraconego wadium jako kosztu uzyskania przychodu. Zdania na ten temat są podzielone.
- Zatrzymane przez zamawiającego wadium należy co do zasady uznawać za koszty uzyskania przychodu po stronie uczestnika przetargu - mówi Leszek Przybyłka, adwokat i doradca podatkowy z kancelarii adwokackiej Proniewski i Przybyłka. - Uczestnictwo przedsiębiorców w przetargu jest dla nich swego rodzaju inwestycją mającą na celu podpisanie umowy i osiągnięcie zysku w przyszłości. Ubieganie się o zamówienie generuje sporo kosztów i tak jak inne inwestycje łączy się z określonym ryzykiem.
Jeśli mimo dobrych intencji firmie nie udaje się uzupełnić dokumentacji, przez co traci wadium, może o jego wysokość pomniejszyć swój przychód. Nie każde działanie mające na celu uzyskanie przychodu rzeczywiście kończy się powodzeniem wskazuje.
Odmienne zdanie prezentuje Ewa Olearczyk, doradca podatkowy. - Jeśli utrata wadium następuje w wyniku niedostarczenia wymaganych dokumentów, świadczy to o niedochowaniu przez firmę należytej staranności. Trudno tutaj wykazywać jakikolwiek, choćby potencjalny związek tego wydatku z przychodem. Nie można tej sytuacji porównywać z nieudaną inwestycją - przekonuje.
Nie udało nam się znaleźć interpretacji, która dotyczyłaby wadium zatrzymanego w przetargu. Są jednak inne, chociaż również wskazujące na różne podejście.
[b]Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie (nr IPPB1/415-19/09-2/ES)[/b] uznał w jednej z nich, że do kosztów uzyskania przychodu można uznać utracone wadium w razie odmowy udzielenia przez bank kredytu na zakup wylicytowanej na aukcji nieruchomości.
Dla odmiany [b]Izba Skarbowa w Katowicach (nr IBPBI/1/415-112/10/BK)[/b] przyjęła, że wadium wpłacone w odpowiedzi na ogłoszenie o prowadzonej przez syndyka licytacji nie jest kosztem podatkowym. Ogłoszenie okazało się fałszywe, co zdaniem izby wskazuje, że podatnik nie dochował należytej staranności i nie podjął niezbędnych działań świadczących o należytym zabezpieczeniu swoich interesów.
Ponieważ zdania na temat rozliczenia utraconego wadium są podzielone, przedsiębiorcy chcący wliczyć je w koszty, powinni poprosić o indywidualną interpretację dyrektora izby skarbowej. Inaczej muszą liczyć się z koniecznością zapłacenia należnego podatku wraz z odsetkami.