Wyrównywanie przywilejów dotyczyć będzie także osób korzystających od 2010 r. z urlopów ojcowskich i dodatkowych macierzyńskich. Skończyły się konsultacje społeczne projektu nowelizacji kodeksu pracy poprawiającej przepisy związane z rodzicielstwem, które dyskryminują rodziców przysposobionych dzieci.
Wnioski w tej sprawie składali do resortu pracy rzecznik praw dziecka i rzecznik praw obywatelskich.
– Nasz wniosek miał charakter wspierający. Cieszę się, że nowe przepisy zlikwidują podział na rodziców pierwszej i drugiej kategorii – mówi Lesław Nawacki z Biura RPO.
Obecne przepisy kodeksu pracy nie przewidują dla rodziców adopcyjnych korzystających w urlopu na warunkach urlopu wychowawczego szczególnej ochrony stosunku pracy w zakresie, z jakim jest ona przyznana biologicznym rodzicom korzystającym z macierzyńskiego. [b]Nowe przepisy mają zrównać uprawnienia rodziców biologicznych i przysposabiających.[/b] Oznacza to np., że sąd pracy będzie mógł nie uwzględnić roszczenia o przywrócenie do pracy zwolnionego rodzica adopcyjnego, który był na macierzyńskim, jedynie w razie likwidacji i upadłości firmy. Ponadto przywrócony do pracy będzie miał prawo do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy. Kolejną korzyścią dla przysposabiających ma być prawo do wykorzystania urlopu wychowawczego bezpośrednio po macierzyńskim.
[srodtytul]Równanie praw[/srodtytul]
Propozycji zmian nie kwestionują organizacje pracodawców.
– Nie zgłaszaliśmy uwag, bo faktycznie dochodziło do dyskryminacji pracowników, którzy przyjęli dziecko do swoich rodzin. Koszty dla przedsiębiorstw z tego tytułu nie będą duże, a zniknie zarzut dyskryminacji – mówi Henryk Michałowicz, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.
Nowe przepisy regulują kwestie ochrony stosunku pracy rodziców, którzy od nowego roku będą korzystać z urlopów ojcowskich i dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Projekt przewiduje maksymalne zrównanie sytuacji prawnej pracowników wypełniających obowiązki rodzicielskie. Oznacza to, że korzystający z urlopów ojcowskich czy dodatkowego macierzyńskiego będą mieli praktycznie te same prawa co korzystający z podstawowego urlopu macierzyńskiego – począwszy od zakazu zwalniania z pracy w trakcie urlopu i powrotu z niego do firmy.
[srodtytul]Ile czasu na decyzję[/srodtytul]
Skończą się wreszcie spory, w jakim terminie uprawniony do urlopu macierzyńskiego powinien uprzedzić pracodawcę o zamiarze podjęcia pracy w obniżonym wymiarze, np. na trzy czwarte czy jedną drugą etatu.
– Obecnie strony negocjują termin, od którego pracownica po urodzeniu dziecka wróci do firmy na część etatu. Od możliwości zmiany organizacji pracy zależy, od kiedy pracownik może zacząć pracować na część etatu. Może czekać tydzień, a czasami nawet miesiąc. Dobrze, że będzie ustalony termin na złożenie wniosku – mówi Anna Pabisiak, radca prawny.
Zgodnie z propozycją, która znalazła się w projekcie, [b]pisemny wniosek o obniżenie wymiaru czasu pracy powinien być złożony na dwa tygodnie przed rozpoczęciem pracy w niepełnym wymiarze.[/b]
Pracownica musi z dwutygodniowym wyprzedzeniem powiadomić firmę o zamiarze skorzystania z urlopu wychowawczego, ustawodawca słusznie więc ten sam standard ustanawia dla pracownic, które spróbują pogodzić pracę zawodową z wychowaniem dzieci.
[ramka][b]Komentuje Marek Michalak, rzecznik praw dziecka[/b]
Rodzicom adopcyjnym urlop macierzyński oraz urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego powinien zapewniać taką samą ochronę przed wypowiedzeniem ze strony pracodawcy jak rodzicom naturalnym. Jeśli Sejm, nowelizując kodeks pracy, uzna moje postulaty za słuszne, będę niezwykle rad. Adopcja jest bardzo ważnym procesem społecznym, dla wielu dzieci bywa wręcz błogosławieństwem. Rodzicom adopcyjnym powinny się więc należeć w tej mierze prawa rodziców naturalnych. Trzeba skończyć z dyskryminacją.[/ramka]
[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/07/14/koniec-urlopowej-dyskryminacji-rodzicow/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]