[b]Odpowiada Michał Wójcik, dyrektor Izby Rzemieślniczej i MSP w Katowicach[/b]:
Tak, władze regionu zareagowały na trudną sytuację gospodarczą. Przyspieszono konkursy na dotacje. Znacznie skrócono terminy weryfikacji dokumentów składanych podczas naborów. Naprawdę nie możemy narzekać. Ogromnym zainteresowaniem cieszą się dotacje na założenie firmy. Mamy informację, że jeszcze w tym roku zostanie zorganizowany konkurs na tego typu projekty.
[b]– Wciąż jednak firmy na Śląsku nie mogą korzystać z zaliczek.[/b]
– To prawda. Prefinansowanie projektów bardzo ułatwiłoby realizację inwestycji. Czekamy z niecierpliwością na uruchomienie zaliczek. Zaniepokoiło nas także zawieszenie konkursu na wsparcie inwestycji dla mikroprzedsiębiorstw. Zabrakło precyzyjnej informacji o przyczynach tej decyzji.
[b]– Czy śląscy przedsiębiorcy wiedzą, gdzie i po jakie dotacje mogą się zwrócić?[/b]
– W naszym regionie jest sporo punktów informacyjnych i konsultacyjnych, gdzie można zdobyć wiedzę na temat funduszy unijnych. Niestety jest ich mniej niż było w poprzednich latach. Wielu przedsiębiorców uważa, że dotacje nie są dla nich. Mają złe doświadczenia z lat poprzednich. Obawiają się biurokracji, wymogów formalnych. Dlatego rzetelna i łatwo dostępna informacja o grantach jest niezwykle istotna. Nie jest to jednak problem województwa śląskiego. Dotyczy całego kraju.