[b]Pracuję w wydziale firmy, który właśnie został wydzierżawiony innemu podmiotowi. Pracownicy zostali zawiadomieni o przejściu zakładu pracy na nowego pracodawcę w trybie art. 231 kodeksu pracy, jednak mamy wątpliwości, czy rzeczywiście zostaliśmy przejęci, skoro zakład został wydzierżawiony na czas określony, a nowy pracodawca przejął tylko niektórych pracowników. Czy powinniśmy otrzymać nowe umowy o pracę? – pyta czytelnik.[/b]

Trzeba podkreślić, że nie tylko sprzedaż zakładu pracy lub jego części może stanowić podstawę przejścia zakładu na nowego pracodawcę. Również w przypadku dzierżawy lub innej formy przeniesienia władztwa nad majątkiem stanowiącym zakład pracy lub jego część pracownicy, których zatrudnienie jest związane z przenoszonym majątkiem, przechodzą do nowego pracodawcy. Oznacza to, że pracownicy wspomnianego wydziału produkcyjnego zostali skutecznie przeniesieni.

Zgodnie z art. 231 § 1 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksu pracy[/link] po przejściu zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę ten nowy staje się z mocy prawa stroną w dotychczasowych stosunkach pracy. Następuje to automatycznie, a poprzedni i nowy pracodawca nie mogą dowolnie wybierać pracowników do przejścia.

[b]Zostało to potwierdzone wieloma orzeczeniami Sądu Najwyższego, który np. w wyroku z 3 kwietnia 2007 r. (II PK 245/06) stwierdził[/b], że skutek przejścia części zakładu pracy, polegający na zmianie pracodawcy, następuje z mocy prawa (automatycznie), a nie w następstwie uzgodnień między zainteresowanymi pracodawcami. Sąd Najwyższy wskazał także, że o tym, których pracowników dotyczy wskazany wyżej skutek przejścia, decyduje jedynie faktyczne związanie z określoną częścią zakładu pracy. W sytuacji, w której podwładny wykonuje zadania na rzecz różnych części (jednostek) dotychczasowego zakładu pracy, decydujące znaczenie ma stopień jego związania z poszczególnymi jednostkami.

Jeżeli zatem niektórzy zatrudnieni w wydzierżawionym wydziale produkcyjnym nie zostali formalnie przejęci przez nowego pracodawcę, mogą się zwrócić do sądu o ustalenie istnienia stosunku pracy z podmiotem wydzierżawiającym.

Pracodawca nie musi podpisywać nowych umów o pracę z przejętymi pracownikami, ponieważ w dalszym ciągu wiążą ich poprzednie umowy o pracę. Ma zatem obowiązek respektować nie tylko postanowienia tych umów, ale również uprawnienia pracowników wynikające z wewnętrznych regulacji, takich jak regulamin pracy, wynagradzania czy premiowania.

Jeżeli u poprzedniego pracodawcy obowiązywał układ zbiorowy pracy, to nowy pracodawca ma obowiązek w ciągu roku od przejścia zakładu lub jego części stosować postanowienia tego układu, może również stosować zasady korzystniejsze ze swojego układu.

Nowy pracodawca jest odpowiedzialny za wszelkie zobowiązania wynikające ze stosunku pracy, które powstały po chwili przejścia zakładu. Co do zasady, za takie zobowiązania powstałe jeszcze przed przejściem części zakładu na innego pracodawcę dotychczasowy i nowy odpowiadają solidarnie. Oznacza to, że pracownicy wydziału, o którym pisze czytelnik, mogą żądać zarówno od poprzedniego, jak i od nowego pracodawcy na przykład wypłaty zaległych wynagrodzeń lub wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych.

[b]Agnieszka Fedor - jest adwokatem w Kancelarii Wierciński, Kwieciński, Baehr[/b]