Piractwo znaków towarowych to zjawisko znane na całym świecie. Towar z markowym znaczkiem jest przeważnie drogi, a więc nieosiągalny dla każdego i przez to bardziej pożądany.
Od lat powszechne jest podrabianie ubrań, kosmetyków, części samochodowych, leków, alkoholu i wielu innych rzeczy. Producenci oryginałów ponoszą z tego tytułu wymierne straty, a i prace nad renomą znaku towarowego doznają uszczerbku. Polskie przepisy coraz bardziej starają się stawić czoło takiemu piractwu. Znak towarowy podlega ochronie przewidzianej w [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=169951]ustawie z 30 czerwca 2000 r. – Prawo własności przemysłowej (tekst jedn. DzU z 2003 r. nr 119, poz. 1117 ze zm.).[/link]
[srodtytul]Co jest przestępstwem[/srodtytul]
Zgodnie z art. 305 ust. 1 prawa własności przemysłowej odpowiedzialność karną ponosi ten, kto w celu wprowadzenia do obrotu oznacza towary podrobionym znakiem towarowym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma prawa używać lub dokonuje obrotu takimi towarami. Oznacza to, że odpowiedzialność ponosi producent, importer, ale także ten, kto dokonuje dalszej odsprzedaży podrobionego towaru. Do niedawna (do 31 sierpnia 2007 r.) tylko producent i importer podróbek ponosili odpowiedzialność za takie piractwo. Natomiast wtórne transakcje podrobionym znakiem towarowym nie były karane, a taką sprzedaż z dość mizernym w praktyce skutkiem starano się kwalifikować jako paserstwo.
[b]Sąd Najwyższy w wyroku z 20 marca 2008 r. (I KZP 1/08)[/b] podkreślił, że „przedmiotem ochrony przepisu art. 305 ust. 1 prawa własności przemysłowej są dwa dobra osobiste: prawidłowość (pewność) obrotu towarami oraz mienie w postaci prawa własności przemysłowej”.
[srodtytul]Jaka kara[/srodtytul]
Za wprowadzanie do obrotu lub obrót podróbkami grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Zaostrzonej odpowiedzialności podlegają natomiast osoby, które uczyniły sobie z handlu podróbkami stałe źródło dochodu. Zagrożenie karą wynosi wówczas od sześciu miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności. Dodatkowo w razie skazania w takim przypadku sąd orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa materiałów i narzędzi oraz środków technicznych, które służyły do popełnienia przestępstwa. Sąd może orzec przepadek nawet wtedy, gdy takie materiały, narzędzia albo środki techniczne nie były własnością sprawcy.
W przypadku mniejszej wagi za handel podróbkami grozi grzywna. Wówczas możliwe (ale nie obligatoryjne) jest także orzeczenie przepadku materiałów, narzędzi i środków technicznych, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia przestępstwa.
[ramka][b]GPP>Uwaga [/b]
Podrobiony znak towarowy to użyty bezprawnie znak identyczny albo taki, który nie może być odróżniony w zwykłych warunkach obrotu od znaku zarejestrowanego dla towarów objętych prawem ochronnym.[/ramka]
[ramka][b]Przykład[/b]
Marian G. podczas wakacji w Turcji kupił pięć par spodni ze sfałszowanym znakiem towarowym znanego producenta dżinsów. Jednak już po powrocie do domu okazało się, że zupełnie nie podobają mu się trzy pary z tak nabytych ubrań. Nie mając możliwości zwrotu spodni, postanowił je sprzedać. Zdecydował, że zbędne ubrania wystawi na aukcji internetowej. Mimo że doskonale wiedział, iż spodnie są podrobione, w aukcji napisał, że jest to produkt oryginalny. Takie zachowanie wyczerpuje znamiona czynu zabronionego przewidzianego w art. 305 ust. 1 prawa własności przemysłowej. Marian G. dokonuje obrotu towarami oznaczonymi podrobionymi znakami towarowymi.[/ramka]