Z badań GUS wynika, że co druga duża firma wykorzystuje systemy do kompleksowego planowania zasobów klasy ERP (Enterprise Resource Planning). Z podobnych rozwiązań korzysta już blisko 25 proc. średnich i 10 proc. małych firm. Oznacza to jednak, że ERP używa na razie tylko 13 proc. wszystkich firm.

Według firmy analitycznej DiS wartość licencji oprogramowania do zarządzania przedsiębiorstwem sprzedanego na rynku polskim w 2007 r. wyniosła 330,5 mln zł. Do roku 2009 polski rynek ERP ma się rozwijać w tempie 16,5 proc. rocznie, przekraczając tym samym średnią europejską. O rozwoju rynku świadczy też wzrost liczby firm partnerskich i ekspertów zajmujących się systemami ERP w Polsce. Według DiS pod koniec 2007 r. liczba specjalistów ERP zatrudnionych w firmach partnerskich największych dostawców tych rozwiązań sięgnęła 2926. Na polskim rynku sprzedaje się ponad 60 różnych aplikacji ERP.

Systemy tego typu wdrażają w naszym kraju głównie duże i średnie przedsiębiorstwa. Jednak zdaniem DiS w następnych kilku latach udział dużych przedsiębiorstw w całkowitej liczbie instalacji ERP będzie się zmniejszał, tak że w 2010 r. wdrożenia w tym segmencie firm będą stanowiły ok. 14 proc. wszystkich instalacji.

Najwięcej wdrożeń prowadzonych jest w firmach produkcyjnych i przetwórstwa spożywczego. Według badań przeprowadzonych przez „Nowy Przemysł” obecnie najlepiej zinformatyzowanymi branżami są hutnictwo i przemysł chemiczny. Najmniej zinformatyzowanym pod względem instalacji ERP sektorem jest branża wydobywcza. Jednak kopalnie nadrabiają zaległości i coraz częściej sięgają po systemy ERP. Oprogramowania dostarcza im nie tylko Centralny Ośrodek Informatyzacji Górnictwa, ale i kilku innych dostawców dotąd słabo zaznaczających swoją obecność na tym rynku; dla przykładu Kopalnia Węgla Kamiennego Konin wdrożyła kilka modułów systemu SAP, a Lubelski Węgiel Bogdanka wdrożył system Safo oferowany przez Asseco BS. Z kolei produkt BPSC, system Impuls 5, został wdrożony w Kopalni Soli Wieliczka.

Bardzo perspektywicznym klientem dla dostawców systemów ERP jest administracja państwowa i samorządowa. Ta druga otrzyma z funduszy na rozwój e-administracji ponad 350 mln euro. – To suma wystarczająca na zaspokojenie większości potrzeb wynikających z tworzenia e-państwa – mówi Patrycja Ptaszek-Strączyńska, członek zarządu Macrologic.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: [mail=b.mejssner@rp.pl]b.mejssner@rp.pl[/mail][/i]