Aktualizacja: 18.08.2019 17:49 Publikacja: 18.08.2019 17:49
Foto: Fotolia.com
Jeszcze do niedawna, obowiązek deklaracji pochodzenia dotyczył tylko nielicznych grup produktów spożywczych: produktów z wołowiny, oliwy z oliwek czy świeżych owoców i warzyw. Sytuacja zaczęła jednak się diametralnie zmieniać od czasu przyjęcia rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady nr 1169/2011, które rozszerzyło obowiązek informowania o pochodzeniu także na świeże, schłodzone lub zamrożone mięso ze świń, z owiec, kóz oraz z drobiu (konsument dziś dowie się, gdzie zwierzę było chowane i ubite) oraz określiło sytuacje, w których konieczne będzie podawanie kraju lub miejsca pochodzenia podstawowego składnika produktu. Komisja Europejska podążyła tu za potrzebą konsumentów, dla których istotne jest nie tylko miejsce produkcji całego wyrobu, ale także pochodzenie jego surowców (tak badanie zlecone przez The European Consumer Organisation z 2013 r.).
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas