Nie każdy dłużnik skorzysta na zmianach w egzekucji

Celem nowych ustaw o komornikach i kosztach komorniczych miała być postępująca ochrona dłużników. Tymczasem na zmianach stracą głównie renciści i emeryci oraz osoby zatrudnione na umowie o pracę, zyskają z kolei osoby zatrudnione na podstawie innych umów cywilnoprawnych.

Publikacja: 08.10.2018 16:42

Nie każdy dłużnik skorzysta na zmianach w egzekucji

Foto: Fotolia.com

Forma zatrudnienia a ochrona dłużnika

W obecnie obowiązujących przepisach wysokość opłaty należnej komornikowi jest uzależniona od rodzaju przeprowadzonej egzekucji. W przypadku egzekucji z wynagrodzenia za pracę, renty lub emerytury i rachunku bankowego jest to 8 proc., w pozostałych przypadkach – 15 proc. wyegzekwowanych kwot. W nowej ustawie zdecydowano się jednak na ujednolicenie stawki do 10 proc.. Dodatkowo ustawodawca w wyraźny sposób zrównał pracowników etatowych z pozostałymi. Zadecydował, że również ci drudzy będą mogli cieszyć się kwotą wolną od zajęcia w wysokości pensji minimalnej, która od stycznia będzie wynosić 2 250 zł brutto. Dotychczas zatrudnieni na umowie zlecenie, ze względu na niejasności interpretacyjne, byli pozbawieni tej ochrony.

Pozostało 81% artykułu

Świąteczna oferta

PRO.RP.PL za 39 zł
Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Legislacja gospodarcza w stylu słabej drużyny futbolowej
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo w firmie
"Rzeczpospolita" znów liderem w kwestii własności intelektualnej
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo w firmie
Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE. Chodzi o minimalny podatek dochodowy