Często już w roku, za który ma być sporządzone sprawozdanie, audytor przeprowadza wstępne badanie i odrębnie je fakturuje. Wydatek trzeba ująć w księgach, można też od razu rozliczyć podatkowo.
Kto ma obowiązek
O tym, jakie podmioty zobligowane są do badania sprawozdania finansowego, mówi art. 64 ustawy o rachunkowości. Są to przede wszystkim kontynuujące działalność banki, zakłady ubezpieczeń i zakłady reasekuracji, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, jednostki działające na podstawie przepisów o obrocie papierami wartościowymi, przepisów o funduszach inwestycyjnych oraz przepisów o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych, spółki akcyjne (z wyjątkiem spółek będących na dzień bilansowy w organizacji).
Pozostałe jednostki kontynuujące działalność muszą zbadać sprawozdanie za 2012 r., jeśli w 2011 r. spełniły przynajmniej dwa z następujących warunków:
a) średnioroczne zatrudnienie w przeliczeniu na pełne etaty wyniosło co najmniej 50 osób,
b) suma aktywów bilansu na koniec roku obrotowego stanowiła równowartość co najmniej 2 500 000 euro, czyli 11 042 000 zł,
c) przychody netto ze sprzedaży towarów i produktów oraz operacji finansowych za rok obrotowy stanowiły równowartość co najmniej 5 000 000 euro, czyli 22 084 000 zł.
Obowiązkowemu badaniu podlegają również: roczne skonsolidowane sprawozdania finansowe grup kapitałowych, sprawozdania finansowe spółek przejmujących i spółek nowo zawiązanych, sporządzone za rok obrotowy, w którym nastąpiło połączenie, roczne sprawozdania finansowe sporządzone zgodnie z MSR, a także roczne połączone sprawozdania finansowe funduszy inwestycyjnych z wydzielonymi subfunduszami oraz roczne sprawozdania jednostkowe subfunduszy.
Wybór audytora
Wyboru podmiotu uprawnionego do badania dokonuje organ zatwierdzający sprawozdanie finansowe (np. w spółce z o.o. – zwyczajne zgromadzenie wspólników), chyba że statut, umowa lub inne wiążące jednostkę przepisy stanowią inaczej. Nie może jednak tego zrobić zarząd.
Pamiętajmy, że zgodnie z art. 79 pkt 1 ustawy o rachunkowości za niepoddanie sprawozdania finansowego badaniu przez biegłego rewidenta grozi grzywna lub nawet kara ograniczenia wolności.
Przepisy nie określają, kiedy trzeba wybrać audytora. Art. 66 ust. 5 ustawy o rachunkowości wskazuje jednak, że kierownik jednostki (np. w spółce z o.o. zarząd) powinien zawrzeć z biegłym rewidentem umowę o badanie w terminie umożliwiającym jego udział w inwentaryzacji znaczących składników majątku.
Zważywszy na to, że inwentaryzacja może zostać rozpoczęta nie wcześniej niż trzy miesiące przed końcem danego roku, a zakończona do 15 dnia roku następnego, najwyższa pora na nawiązanie współpracy z audytorem.
Skutki podatkowe
Jak rozliczyć jego wynagrodzenie? Pierwsza część badania (wstępne) często wykonywana jest już w tym roku, za który ma być sporządzane sprawozdanie. Dopiero to właściwe przeprowadzane jest w roku następnym. Jednak zarówno koszty pierwszego, jak i drugiego badania powinny być zaksięgowane w roku, którego dotyczy sprawozdanie „Zdaniem eksperta".
A jak jest z rozliczeniem podatkowym? Nie ma wątpliwości, że opłatę dla biegłego rewidenta wolno zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Jest to możliwe także wtedy, gdy audyt jest nieobowiązkowy. Powody jego przeprowadzenia mogą być różne, np. konieczność podporządkowania się pewnym procedurom funkcjonującym w międzynarodowej grupie kapitałowej, wymaganiom banku bądź leasingodawcy. Jeśli spółka uzasadni, że jest jej to niezbędne w działalności, fiskus zgadza się, aby wydatki na takie – niewymagane przez ustawę o rachunkowości – badanie można było zaliczyć do podatkowych kosztów.
Potwierdzają to np. interpretacje Izby Skarbowej w Warszawie (nr IPPB3/423-204/09-3/JG) oraz Izby Skarbowej w Katowicach (nr IBPBI/2/423-1327/10/AP).
Kiedy wydatek na badanie sprawozdania staje się podatkowym kosztem? W momencie poniesienia, czyli w dacie ujęcia faktury w księgach (np. interpretacja Izby Skarbowej w Warszawie, nr IPPB3/423-45/12-2/MC).
Przykład
Zgromadzenie wspólników spółki z o.o. wybrało w październiku biegłego rewidenta, który przeprowadzi badanie sprawozdania finansowego za rok obrotowy zakończony 31 grudnia 2012 r.
W listopadzie zawarto umowę. Badanie ma być przeprowadzone w następujących terminach: wstępne w listopadzie 2012 r., końcowe w kwietniu 2013 r. Łączna kwota wynagrodzenia biegłego (20 000 zł) ma być uiszczona: 5 000 zł po zakończeniu badania wstępnego, 15 000 zł po dostarczeniu opinii.
Biegły rewident wystawił fakturę za badanie wstępne 29 listopada 2012 r. Spółka z o.o. dokona następujących zapisów w księgach roku 2012:
Można też spotkać się ze stanowiskiem, że wydatki na badanie sprawozdania powinny być wykazywane w księgach dopiero wtedy, gdy usługa została wykonana.
To skutkowałoby jednolitym rozliczeniem kosztów dla celów księgowych i podatkowych (które są wykazywane w momencie poniesienia, czyli zaksięgowania na podstawie faktury). Jednak zasada memoriałowa wskazuje, że prawidłowe jest ujmowanie kosztów w księgach roku obrotowego, którego dotyczą.
Paweł Wesołowski biegły rewident w PwC
Paweł Wesołowski biegły rewident w PwC
Zgodnie z zasadą memoriałową wydatki na badanie sprawozdania finansowego powinny być przypisane do roku, za który jest ono sporządzane. Dotyczy to zarówno kosztów badania wstępnego przeprowadzonego jeszcze w tym roku, jak i końcowego (które należy zakończyć nie później niż 6 miesięcy od dnia bilansowego).
Wydatek na badanie wstępne zaksięgujemy od razu jako zobowiązanie (w korespondencji z kontem – koszty działalności operacyjnej, usługi obce), kwotę za pozostałą część usługi powinniśmy natomiast zaliczyć do biernych rozliczeń międzyokresowych kosztów. Podatkowo wydatki będą kosztem uzyskania przychodów w momencie poniesienia (czyli odpowiednio w 2012 i 2013 r.).
Rozliczenie kosztów badania poprzez zaliczkę nie wpłynie na ujęcie księgowe – cały koszt zostanie rozpoznany w księgach roku badanego.
Więcej w serwisie:
» Prawo w firmie » Rachunkowość » księgowania
» Prawo w firmie » Podatek dochodowy » PIT i CIT » koszty
» Prawo w firmie » Płace