Jeden ze sposobów to uprawdopodobnienie, że jest ona nieściągalna, i dokonanie odpisu aktualizującego. Jeśli jednak firma nie zrobiła odpisu, lecz tylko spełniła ten pierwszy warunek (uprawdopodobniła, że wierzytelność jest nieściągalna), nie może jej odliczyć.
[srodtytul]Upadłość kontrahenta [/srodtytul]
Spójrzmy na [b]interpretację Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 4 maja 2010 r. (ITPB1/415-111/10/MR).[/b] Przedsiębiorca wykonuje usługi transportowe. Firma niemiecka, z którą stale współpracował, przestała na początku 2008 r. regulować należności (które zostały przez przedsiębiorcę wykazane jako przychody z działalności).
Podatnik uzyskał informację, że sąd niemiecki wszczął wobec kontrahenta postępowanie upadłościowe. W tym samym roku syndyk potwierdził zadłużenie, przedsiębiorca otrzymał też od niego kopię wyciągu z tabeli potwierdzającej jego roszczenia.
W 2009 r. podatnik dokonał odpisu aktualizującego w księgach rachunkowych. Uważa jednak, że podatkowym kosztem powinien być już w 2008 r. Może zatem skorygować deklarację PIT-36L za ten rok.
[srodtytul]O rok za wcześnie [/srodtytul]
Fiskus miał jednak inne zdanie. Podkreślił, że prawidłowe ujęcie odpisów aktualizujących należności w księgach rachunkowych jest niezbędne w celu zaliczenia ich do kosztów uzyskania przychodów. Koszt podatkowy nie wystąpi bowiem w sytuacji uprawdopodobnienia nieściągalności należności, jeżeli nie został dokonany odpis aktualizujący tę należność.
[b]Kosztem jest bowiem odpis aktualizujący, a nie wierzytelność, której nieściągalność została uprawdopodobniona. [/b]Jak czytamy w interpretacji: „odpis aktualizujący jest potrącalny w dacie, na którą został prawidłowo ujęty w księgach rachunkowych wnioskodawcy. Innymi słowy, stanowi on koszt uzyskania przychodów w dacie dokonania odpisu aktualizującego należność, której nieściągalność została uprawdopodobniona.
W przypadku, [b]gdy w danym roku podatkowym wystąpiły podatkowe okoliczności uprawdopodobnienia nieściągalności, a odpis aktualizujący te należności, w oparciu o przepisy o rachunkowości, został dokonany w roku następnym, koszt podatkowy wystąpi w roku, w którym został dokonany odpis”. [/b]
Izba skarbowa przyznała też, że postanowienie zagranicznego sądu o wszczęciu postępowania upadłościowego wobec kontrahenta stanowi bez wątpienia wystarczającą przesłankę do uznania, że nieściągalność wierzytelności została uprawdopodobniona.
Nie ma bowiem znaczenia, czy postanowienie to zostało wydane przez sąd polski, czy zagraniczny. Podatnik dla celów dowodowych powinien jednak dysponować oryginalnym dokumentem wydanym przez właściwy sąd, przetłumaczonym na język polski.
[srodtytul]Samo uprawdopodobnienie nie wystarczy [/srodtytul]
To, że do naliczenia podatkowego kosztu konieczny jest księgowy odpis, potwierdził też [b]Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 15 października 2008 r. (II FSK 925/07).[/b]
Przedsiębiorca złożył korektę PIT-36L za 2004 r., której powodem było zaliczenie do kosztów odpisu aktualizującego. Dotyczył on należności od dłużnika, wobec którego wszczęto w 2004 r. postępowanie upadłościowe. Jednak odpis aktualizujący przedsiębiorca sporządził dopiero w 2005 r. Dlatego organy podatkowe odmówiły stwierdzenia nadpłaty za 2004 r.
Argumentowały, że kosztem jest odpis aktualizujący, a nie sama należność. Koszt podatkowy nie wystąpi więc w dacie uprawdopodobnienia nieściągalności wierzytelności, jeżeli nie został dokonany odpis aktualizujący tę należność.
NSA przyznał rację fiskusowi. Jego zdaniem, aby można było zaliczyć odpis do kosztów, musi on być „faktycznie dokonany”. W tej sprawie przeszkodą w odliczeniu odpisu w 2004 r. było to, że nie został on w tym roku zrobiony. Jak czytamy w wyroku: „Dla ustalenia, że odpis stanowi koszt uzyskania przychodu, niezbędne jest jego dokonanie (zarachowanie w ewidencji księgowej). Kosztem uzyskania przychodu nie jest bowiem należność, lecz właśnie odpis aktualizujący”.
[srodtytul]Koszt tymczasowy[/srodtytul]
Przypomnijmy, że utworzenie odpisu aktualizującego wartość należności to jeden ze sposobów na zaliczenie do kosztów niezapłaconej przez kontrahenta wierzytelności, którą wcześniej wykazaliśmy po stronie przychodów. [b]Ustawodawca wymienia przykładowe zdarzenia uzasadniające odpisanie należności, np. wykreślenie dłużnika z ewidencji działalności gospodarczej, zasądzenie wierzytelności i skierowanie do egzekucji,[/b] wszczęcie postępowania upadłościowego z możliwością zawarcia układu.
Uprawdopodobnienie nieściągalności może też być uzasadnione innymi okolicznościami. Ale to przedsiębiorca musi udowodnić, że istnieje duże prawdopodobieństwo niewyegzekwowania należności.
Trzeba oczywiście pamiętać, że odpis aktualizujący to koszt „tymczasowy”, gdyż np. w razie przedawnienia wierzytelności musimy wykazać przychód – właśnie w wysokości zaliczonego do kosztów odpisu.
[ramka][b]Zajrzyj do ustawy o rachunkowości[/b]
[b]Kosztem jest tylko odpis określony w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0A9C91F09A5DF196E9BF3E3A17ED1D94?id=324433]ustawie o rachunkowości[/link]. Przypomnijmy, że zgodnie z art. 35b ust. 1 tej ustawy odpisów aktualizujących dokonujemy w odniesieniu do należności:[/b]
- od dłużników postawionych w stan likwidacji lub upadłości – do wysokości należności nieobjętej gwarancją lub innym zabezpieczeniem należności, zgłoszonej likwidatorowi lub sędziemu komisarzowi w postępowaniu upadłościowym,
- od dłużników w przypadku oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości, jeżeli majątek dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego – w pełnej wysokości należności,
- kwestionowanych przez dłużników oraz z których zapłatą dłużnik zalega, a według oceny jego sytuacji majątkowej i finansowej spłata należności w umownej kwocie nie jest prawdopodobna – do wysokości niepokrytej gwarancją lub innym zabezpieczeniem należności,
- stanowiących równowartość kwot podwyższających należności, w stosunku do których uprzednio dokonano odpisu aktualizującego – w wysokości tych kwot, do czasu ich otrzymania lub odpisania,
- przeterminowanych lub nieprzeterminowanych o znacznym stopniu prawdopodobieństwa nieściągalności, w przypadkach uzasadnionych rodzajem prowadzonej działalności lub strukturą odbiorców – w wysokości wiarygodnie oszacowanej kwoty odpisu, w tym także ogólnego, na nieściągalne należności.[/ramka]