Niestety nic nie wskazuje na to, aby w najbliższej przyszłości obostrzenia miały zostać złagodzone.

O tym, że niełatwo prowadzić własną kancelarię biegłego rewidenta, wiedzą najlepiej ci funkcjonujący poza dużymi miastami i z dala od siedzib dużych podmiotów gospodarczych.

Wolny zawód oznacza niezależność. Wiąże się ona ściśle z przestrzeganiem standardów i zasad etycznych obowiązujących także biegłych rewidentów. Zasady te nie zależą od miejsca wykonywania zawodu. Dlatego przepisy ustawy o biegłych rewidentach, które nie pozwalają im być np. doradcami podatkowymi na podstawie umowy o pracę z firmą, wymagają natychmiastowych zmian – mówi biegły rewident jednej z kancelarii w południowo-wschodniej Polsce. – Nie rozumiem, dlaczego biegły nie może być zatrudniony na umowę o pracę w innej firmie niż firma biegłych rewidentów pod groźbą skreślenia z listy.

Biegli jako uprawnieni do badania sprawozdań finansowych, sporządzania bilansu czy prowadzenia ksiąg to druga – po doradcach podatkowych (o czym pisaliśmy 1 lipca 2008 r. w „Albo etat, albo usługi doradztwa”) – korporacja, której dotykają ograniczenia w działalności zawodowej.

Jeśli więc nie chcą stracić uprawnień zawodowych, muszą albo założyć własną kancelarię, albo pracować w firmie wpisanej przez Krajową Izbę Biegłych Rewidentów na listę podmiotów uprawnionych do badania sprawozdań finansowych.

Mogą też – w myśl art. 11 ust. 1 pkt 2 ustawy o biegłych rewidentach (DzU z 2001 r. nr 31, poz. 359) – wykonywać zawód, będąc wspólnikiem spółki cywilnej, jawnej, partnerskiej lub komandytowej z wyłącznym udziałem biegłych rewidentów, albo też pracować w takiej spółce na podstawie stosunku pracy. Chyba że jako członkowie samorządu biegłych rewidentów lub jako pracownicy naukowo-dydaktyczni będą wykonywać usługi doraźnie, na podstawie np. umowy o dzieło zawartej z firmą audytorską. Wówczas mogą wykonywać zawód biegłego rewidenta, będąc osobą niepozostającą w stosunku pracy i nieprowadzącą działalności we własnym imieniu i na własny rachunek (art. 11 ust. 2 ww. ustawy).

Dziś biegły rewident może najwyżej wydawać książki o tematyce finansowej. Nie ma natomiast prawa prowadzić żadnej innej działalności, np. nie wykorzysta swojej znajomości języków obcych w tłumaczeniach, ani nawet wynająć części biura innej firmie. Może to bowiem zostać potraktowane jako postępowanie sprzeczne z zasadami wykonywania zawodu lub zasadami etyki zawodowej, za co biegłemu grozi odpowiedzialność dyscyplinarna z wydaleniem z samorządu włącznie (art. 31 ustawy).

To, że biegłych rewidentów obowiązuje tzw. wyłączenie dwuzawodowości, potwierdził już Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 4 listopada 2003 r. W sentencji (sygn. akt SA/Rz 2790/01) sędziowie podkreślili, że „katalog dopuszczalnych form działalności biegłego rewidenta ma charakter zamknięty, a tym samym nie dopuszcza żadnych wyjątków. Biegły rewident, wykonujący zawód jako osoba prowadząca działalność gospodarczą we własnym imieniu i na własny rachunek, zawierając nawet umowy o dzieło, jednak należące do uprawnień biegłego rewidenta, działa w granicach działalności gospodarczej, bowiem inna forma działania, z wyjątkiem przewidzianych w ustawie, nie jest możliwa”.

Najnowszy projekt ustawy o biegłych rewidentach i ich samorządzie, firmach audytorskich oraz o nadzorze publicznym, który – jak dowiedziała się „Rz” – Ministerstwo Finansów ma przekazać do Komitetu Stałego Rady Ministrów 11 sierpnia 2008 r., nie przewiduje zniesienia obowiązujących ograniczeń.

Zgodnie z projektowanym art. 9 ust. 4 biegły rewident będzie mógł wykonywać zawód jako:

- osoba fizyczna prowadząca działalność we własnym imieniu i na własny rachunek,

- wspólnik spółki cywilnej, jawnej lub partnerskiej, w której większość głosów mają biegli lub więcej niż połowa wartości wkładów jest wniesiona przez biegłych lub firmy audytorskie, albo wspólnik spółki komandytowej, w której komplementariuszami są wyłącznie biegli rewidenci zatwierdzeni co najmniej w jednym państwie UE,

- osoba pozostająca w stosunku pracy z firmą audytorską, o której mowa w art. 46, oraz

- osoba niepozostająca w stosunku pracy z firmą audytorską i nieprowadząca działalności we własnym imieniu i na własny rachunek, pod warunkiem zawarcia umowy cywilnoprawnej z firmą audytorską, o której mowa w art. 46.