Statystyka nie oddaje specyfiki pracy Sądu Najwyższego

Zwyczajne środki odwoławcze służą ochronie interesów strony, a celem nadzwyczajnej kontroli odwoławczej jest ochrona interesów wymiaru sprawiedliwości.

Publikacja: 06.09.2020 00:01

Statystyka nie oddaje specyfiki pracy Sądu Najwyższego

Foto: AdobeStock

Niedawno w mediach pojawiły się komentarze o statystyce wpływu i załatwiania spraw w Sądzie Najwyższym, z uwzględnieniem aktywności nowych izb, tj. Izby Dyscyplinarnej oraz Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Na zagadnienia analizy jakościowej, a nie na proste podsumowanie ilościowe zwracała uwagę także pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska, wskazując na specyfikę spraw w nowo utworzonych izbach (por. m.in. pierwszy prezes SN dla „Dziennika Gazety Prawnej"). W Izbie Dyscyplinarnej w części postępowań przeprowadza się ustalenia faktyczne, z kolei w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych zakres przedmiotowy spraw jest bardzo szeroki, a specyfika rozpatrywania protestów wyborczych i nowego środka, jakim jest skarga nadzwyczajna, również nie pozwala na proste porównania z izbami SN, których działalność na trwałe już zapisała się w porządku prawnym i ograniczona jest przede wszystkim do klasycznej roli sądu kasacyjnego, czyli rozpoznawania nadzwyczajnego środka zaskarżenia w postaci kasacji od prawomocnego orzeczenia sądu w zakresie dopuszczonym przez prawodawcę.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Pietryga: Potrzebujemy w Polsce silnych ławników. Ale nie kosztem sędziów
Sądy i Prokuratura
Beata Morawiec: Obecna KRS już dawno powinna przestać istnieć
Sądy i Prokuratura
Sędzia a debata o prawie, czyli co sędziemu wypada?
Sądy i Prokuratura
Nękanie niezależnych sędziów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sądy i Prokuratura
Sędziowska lekcja z „porządków” komisji ds. Pegasusa