Rozliczenie składek emerytalno-rentowych od podstawy przekraczającej roczny limit ZUS powinno skłonić pracodawcę do sprawdzenia, czy fakt ten będzie wpływać na wysokość świadczeń należnych za czas choroby, opieki, wypadku lub macierzyństwa. Do podstawy wymiaru wymienionych należności wlicza się bowiem wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu potrąconych przez pracodawcę składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe finansowanych ze środków zatrudnionego. W konsekwencji skorygowanie podstawy wymiaru składek społecznych skutkuje koniecznością przeliczenia bazy obliczeniowej świadczeń chorobowych – oczywiście, jeśli przedmiotowa korekta obejmuje okres, z którego ustalona była podstawa wynagrodzenia za chorobę lub zasiłków z ubezpieczenia społecznego.

Po takiej rekalkulacji, podmiot zatrudniający powinien wyrównać przeliczane świadczenia, a kwoty uiszczone z tego tytułu wykazać w dokumentach rozliczeniowych sporządzonych za miesiąc, w którym nastąpiła ich wypłata.

Przykład

Pełnoetatowy pracownik jednej ze spółek z o.o. z Łodzi, otrzymujący stałą miesięczną pensję w wysokości 8500 zł brutto, w czerwcu 2017 r. przez 10 dni był niezdolny do pracy z powodu choroby, za co przysługiwało mu wynagrodzenie chorobowe. Jego podstawę należało ustalić przyjmując przeciętne miesięczne wynagrodzenie za okres od czerwca 2016 r. do maja 2017 r.:

8500 zł – 1165,35 zł tytułem składek na ubezpieczenia społeczne (13,71 proc.) = 7334,65 zł.

Reklama
Reklama

Należność za 10-dniową niedyspozycję zdrowotną w opisanych okolicznościach powinna wynieść 1955,90 zł, zgodnie z wyliczeniem:

7334,65 zł x 80 proc. : 30 = 195,59 zł; 195,59 zł x 10 dni = 1955,90 zł.

W lipcu 2017 r. ww. spółka z o.o. uzyskała informację z ZUS, że zarobki jej pracownika – z uwagi na wykonywanie przez niego pracy u innego pracodawcy – w październiku 2016 r. przekroczyły roczny limit zusowski. W tym miesiącu podstawa składek na ubezpieczenia emerytalno-rentowe powinna wynieść tylko 3400 zł, a nie 8500 zł.

W związku z powyższym, spółka w analizowanym przypadku powinna ponownie ustalić podstawę wymiaru składek za okres od października do grudnia 2016 r., a następnie:

- skorygować dokumentację rozliczeniową ZUS i zwrócić podwładnemu nienależnie pobrane od niego składki,

- przeliczyć podstawę wynagrodzenia chorobowego i wypłacić jego odpowiednie wyrównanie.

Rekalkulacja i wyrównanie świadczenia chorobowe powinno wyglądać następująco:

- suma podstaw z okresu od czerwca do września 2016 r.:

(8500 zł – 1165,35 zł tytułem składek na ubezpieczenia społeczne) × 4 m-ce = 29 338,60 zł;

- podstawa za październik:

8500 zł – 591,09 zł tytułem składek na ubezpieczenia społeczne z uwzględnieniem przekroczenia limitu zusowskiego (na kwotę tych składek składają się składki emerytalno-rentowe wyliczone od podstawy 3400 zł oraz składka chorobowa ustalona od sumy 8500 zł) = 7908,91 zł;

- suma podstaw z okresu od listopada do grudnia 2016 r.:

8500 zł – 208,25 zł tytułem składek na ubezpieczenia społeczne z uwzględnieniem przekroczenia limitu zusowskiego (czyli chodzi tu tylko o składkę chorobową) = 8291,75 zł, 8291,75 zł x 2 m-ce = 16 583,50 zł;

- suma podstaw z okresu od stycznia do maja 2017 r.:

(8500 zł – 1165,35 zł tytułem składek na ubezpieczenia społeczne) × 5 m-cy = 36 673,25 zł

- przeciętna podstawa:

(29 338,60 zł + 7908,91 zł + 16 583,50 zł + 36 673,25 zł) : 12 = 90 504,26 zł : 12 = 7542,02 zł;

- wyliczenie wynagrodzenia za 10 dni czerwcowej choroby z uwzględnieniem nowej podstawy:

7542,02 zł x 80 proc. : 30 = 201,12 zł x 10 dni = 2011,20 zł;

- obliczenie należnego wyrównania:

2011,20 zł – 1955,90 zł = 55,30 zł. ?

masz pytanie, wyślij e-mail: tygodnikpraca@rp.pl