Aktualizacja: 19.02.2015 07:32 Publikacja: 19.02.2015 01:00
Foto: Rzeczpospolita
Przy tej okazji naszła mnie refleksja, że reguły dorabiania do emerytury to większy problem dla starszej pani pracującej za ladą niż dla zarządzającego prężną firmą przedsiębiorcy. I to z dwóch powodów.
Pierwszy jest taki, że emeryci nie muszą się martwić składkami na ZUS z działalności. I to niezależnie od tego, jak dochodowy prowadzą biznes. Na taki luksus nie może liczyć pracownik czy zleceniobiorca. Pobieranie emerytury nie zwalnia go z płacenia składek od zarobków. Do tego musi je na bieżąco monitorować, bo nawet niewielkie przekroczenie limitu pozbawia go jakiejś części świadczenia.
Możliwe jest zwolnienie z oskładkowania kart lunchowych finansowanych przez pracodawcę. ZUS tłumaczy zasady w na...
Będę cały czas lobbować za powrotem do ryczałtowej składki zdrowotnej lub wprowadzeniem górnego limitu, ponieważ...
Świadczenie urlopowe wypłacane zatrudnionym przez pracodawcę, który nie utworzył zakładowego funduszu świadczeń...
Nieobecność chorego pracownika pod adresem zamieszkania nie będzie dowodzić tego, że wykorzystuje on zwolnienie...
Ustawa systemowa nie posługuje się kryterium obywatelstwa, miejsca zamieszkania czy pobytu. Oznacza to, że obowi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas