- Pracownik miał wypadek przy pracy. Z tego powodu wykorzystał 182 dni absencji chorobowej i otrzymywał zasiłek finansowany z ubezpieczenia wypadkowego, który zakończył się 15 kwietnia 2014 r. Wrócił do pracy i od 12 września 2014 r. ponownie zaczął chorować. Zgodnie z przepisami wypłaciliśmy mu 80-proc. wynagrodzenie za czas choroby finansowane ze środków pracodawcy. Pracownik twierdzi, że jego absencja znowu spowodowana jest zaistniałym wypadkiem w pracy i za cały okres powinien otrzymywać 100-proc. zasiłek. Czy ma rację? – pyta czytelnik.
Tak.
Jeżeli podwładny udokumentuje niezdolność do pracy zaświadczeniem, w którym lekarz stwierdzi, że absencja chorobowa jest spowodowana wypadkiem przy pracy, będzie mu przysługiwał zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego w wysokości 100 proc. podstawy. I to nawet wtedy, gdy absencja wystąpiła w dość odległym czasie, a pracownik już wcześniej był niezdolny do pracy wskutek tego zdarzenia.
W związku z wypadkiem przy pracy pracownikowi przysługują świadczenia zgodnie z ustawą z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm., dalej: ustawa wypadkowa).
Od pierwszego dnia
Według tych przepisów pracownik, którego niezdolność do zadań służbowych spowodował wypadek przy pracy lub choroba zawodowa, ma prawo do zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego. Powstaje ono z pierwszym dniem niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem i nie ma tutaj okresu wyczekiwania. Pracodawca nie wypłaca wynagrodzenia za czas choroby, ponieważ pracownik już od pierwszego dnia absencji powypadkowej ma prawo do zasiłku.
Dwie ustawy
Świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego w postaci zasiłku chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego ustala się, stosując odpowiednio ustawę z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 159 ze zm., dalej: ustawa zasiłkowa) z uwzględnieniem przepisów ustawy wypadkowej. Dlatego stosujemy pojęcie „okres zasiłkowy" z art. 9 ustawy zasiłkowej.
Pracownik, który między jednym a drugim zachorowaniem ma przerwę przekraczającą 60 dni, rozpoczyna nowy okres zasiłkowy. Nie ma wtedy znaczenia, że choruje na tę samą przypadłość co poprzednio. Jeżeli jest to absencja wywołana wypadkiem przy pracy, wciąż stosuje się art. 9 ust. 1 ustawy wypadkowej. Zgodnie z nim zasiłek chorobowy i świadczenie rehabilitacyjne z ubezpieczenia wypadkowego przysługują w wysokości 100 proc. podstawy wymiaru. Oczywiście pracownik musi udokumentować, że absencja chorobowa jest następstwem wypadku przy pracy. Najlepiej, gdy przedstawi odrębne zaświadczenie, w którym lekarz specjalista to potwierdzi. Gdy pracodawca zakwalifikował już absencję jako okres, za który przysługuje wynagrodzenie za czas choroby, bo nie wiedział, że nieobecność jest spowodowana wypadkiem, musi skorygować wysyłane do ZUS raporty RCA i RSA oraz prawidłowo zakwalifikować wypłacane świadczenie.
Przykład
Pani Janina 12 lutego 2014 r. miała wypadek przy pracy. Na zwolnieniu lekarskim przebywała do 24 kwietnia, potem wróciła do pracy, a następnie od 2 września 2014 r. ponownie chorowała. Za okres od 2 do 30 września 2014 r. pracodawca wypłacił jej wynagrodzenie za czas choroby w wysokości 2320 zł (80 proc. świadczenia), gdzie kwotę do wypłaty wyliczył według poniższego schematu:
- kwota wynagrodzenia za czas choroby 2320 zł,
- zaliczka na podatek 171 zł,
- składka zdrowotna 7,75 proc. 179,8 zł,
- składka zdrowotna z przychodu 1,25 proc. 29 zł,
- wypłata do rąk pracownika 1940,20 zł. Powinien wypłacić 2900 zł świadczenia w postaci zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego (100 proc.):
- kwota zasiłku z ubezpieczenia wypadkowego 2900 zł,
- zaliczka na podatek 476 zł,
- wypłata do rąk pracownika 2424 zł.
Wypłatę w wysokości 1940,20 zł szef zaliczył na poczet zasiłku. Będzie mu jeszcze musiał wypłacić wyrównanie do 2424 zł, czyli dopłacić 483,80 zł.
Zgodnie z procedurą
Oczywiście trzeba zadbać o formalności i zweryfikować, czy służby BHP właściwie sporządziły protokół powypadkowy, podpisał go pracodawca oraz czy zdarzenie uznano za wypadek przy pracy. Szef nie musi się zgadzać z zaświadczeniem lekarskim, że konkretna absencja jest wciąż następstwem wypadku przy pracy. Na podstawie art. 63 ust. 2 ustawy zasiłkowej pracodawcy wolno wystąpić z wnioskiem o ustalenie uprawnień do zasiłku przysługującego ubezpieczonemu. Wtedy ZUS wyda decyzję, od której będą przysługiwać odwołania.