Trybunał Konstytucyjny zajął się wczoraj skargą biznesmenki, która od dziesięciu lat jest jedynym wspólnikiem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Zakwestionowała ona obciążający ją obowiązek comiesięcznej zapłaty składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na podstawie art. 8 ust 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (sygnatura akt SK 4/12).

Te składki musi płacić nawet kilkadziesiąt tysięcy osób – wspólników jednoosobowych spółek z o.o.

Nierówne traktowanie...

– Taki obowiązek stawia wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w gorszej sytuacji od wspólników spółek wieloosobowych, którzy nie są już objęci obowiązkiem zapłaty składek do ZUS – tłumaczył w czasie rozprawy adwokat Hubert Szperl reprezentujący biznesmenkę przed Trybunałem. – Przepisy różnicują traktowanie wspólników ze względu na ich liczbę w spółce.

Zdaniem biznesmenki wspólnicy w takiej sytuacji powinni mieć jedynie możliwość dobrowolnego ubezpieczenia się w ZUS, ale bez obowiązku zapłaty składek.

... jest uzasadnione

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 25 września 2014 r. stwierdził jednak, że obowiązek ubezpieczenia wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest zgodny z konstytucyjnym nakazem równego traktowania podmiotów znajdujących się w porównywalnej sytuacji.

– Jednoosobowe spółki służą ich właścicielom do prowadzenia działalności gospodarczej pod płaszczykiem korporacyjnym – stwierdził sędzia Stanisław Rymar w uzasadnieniu wyroku. – Poza tym objęcie tych osób tylko dobrowolnym ubezpieczeniem społecznym wymagałoby wprowadzenia skomplikowanych przepisów i kontroli ze strony ZUS, aby wyłapać przypadki, gdy taki wspólnik prowadzi jednak działalność gospodarczą i powinien podlegać obowiązkowi ubezpieczenia społecznego.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego obciążenia związane z zapłatą składek na ZUS przez wspólników jednoosobowych spółek nie są aż takie duże, aby uzasadniało to zwolnienie ich z tego obowiązku. Poza tym dokładanie się przez nich do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest urzeczywistnieniem konstytucyjnej zasady solidaryzmu społecznego.

– Wyrok Trybunału jest spójny z wcześniejszymi wyrokami Sądu Najwyższego, który stwierdził, że taki jednoosobowy wspólnik nie może zawrzeć ze sobą umowy na stanowisku jej prezesa – mówi Dawid Zdebiak, radca prawny z kancelarii Gujski Zdebiak.

Andrzej ?Radzisław, radca prawny, ?z kancelarii LexConsulting

Potwierdzenie przez Trybunał Konstytucyjny obowiązku ubezpieczenia w ZUS wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. może prowadzić do absurdalnych sytuacji. Przykładowo taki wspólnik, choć nie zajmuje się firmą, musi płacić składki, a powołany do tego zadania prezes zarządu, który faktycznie zajmuje się prowadzeniem tej działalności, nie ma już takiego obowiązku. Nawet jednoosobowa spółka z o.o. jest jednak oddzielnym bytem prawnym i nie powinna być utożsamiana z osobą wspólnika. Tym bardziej że obowiązku ubezpieczenia łatwo się pozbyć. Wystarczy odsprzedać innej osobie niewielką część udziałów. Jeśli ktoś będzie się chciał uwolnić od zapłaty składek ZUS, nie będzie miał z tym większych problemów.