Potwierdził to lubelski oddział ZUS w decyzji nr 109/2013 z 15 lutego 2013 r.
We wniosku o pisemną interpretację pracodawca wskazał, że w regulaminie wynagradzania ustalono, iż po spełnieniu pewnych warunków pracownikowi można przyznać korzyść materialną w postaci kart przedpłaconych sfinansowanych ze środków obrotowych firmy, za które zatrudnieni ponoszą częściową odpłatność (5 proc.). Wnioskodawca przewidywał, że w 2013 r. wystąpią przesłanki do przyznawania załodze tych kart za 5 proc. dopłaty pracownika.
Te dopłaty, zgodnie z regulaminem wynagradzania, będą potrącane na liście płac tym, którzy dostaną karty pre-paid. Do przychodu pracodawca będzie doliczał wartość karty pomniejszonej o kwotę dopłaty pracownika w miesiącu jej przyznania. W związku z tym wnioskodawca nabrał wątpliwości, czy wartość korzyści materialnej, jaką przyzna się pracownikowi zgodnie z regulaminem wynagradzania, i za którą poniesie on częściową odpłatność, będzie stanowiła podstawę wymiaru składek społecznych.
Zdaniem wnioskodawcy korzyści materialne w postaci kart pre-paid, które stanowią przychód ze stosunku pracy, są wyłączone z podstawy wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, FP i FGŚP, jeśli pracownik ponosi za nie częściową odpłatność i jeśli tę korzyść regulują przepisy płacowe obowiązujące u pracodawcy (jak tu w regulaminie wynagradzania). W konsekwencji w tej sytuacji pra- codawca nie będzie musiał potrącać składek społecznych od kwot tych korzyści. Organ rentowy nie podzielił opinii wnioskodawcy.

dr Marcin Wojewódka radca prawny w Kancelarii Prawa Pracy „Wojewódka i Wspólnicy” sp.k.
Komentuje dr Marcin Wojewódka, radca prawny w Kancelarii Prawa Pracy „Wojewódka i Wspólnicy" sp.k.
Co do zasady należy zgodzić się ze stanowiskiem ZUS, który właściwie zinterpretował przepisy, hamując kreatywną postawę wnioskodawcy. Z powszechnych przepisów wynika bowiem jednoznacznie, jakie świadczenia stanowią podstawę wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, a jakie nie. Ich katalogu nie można interpretować rozszerzająco.
Przepisy jasno wskazują, że listę świadczeń niestanowiących podstawy wymiaru składek zawiera rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Istotnie, należy zgodzić się z wnioskodawcą, że w tym katalogu (zawartym w § 2 rozporządzenia) mieszczą się (w ust. 1 pkt 26) korzyści materialne wynikające z układów zbiorowych pracy, regulaminów wynagradzania lub przepisów o wynagradzaniu, a polegające na uprawnieniu do zakupu po cenach niższych niż detaliczne niektórych artykułów, przedmiotów lub usług oraz korzystaniu z bezpłatnych lub częściowo opłatnych przejazdów środkami lokomocji.
Należy jednak podkreślić, że aby korzyści materialne mieściły się w zakresie tego przepisu, muszą przyjmować formę niepieniężnego zakupu po cenach niższych niż detaliczne lub formę usług, a pracownik ma ponosić za nie częściową, choćby symboliczną opłatę. Nie sposób nie zgodzić się ze stanowiskiem ZUS, który wskazuje, że choć w polskim prawie nie zdefiniowano karty przedpłaconej, to można ją zakwalifikować jako rodzaj karty płatniczej zasilanej do określonej wysokości.
Karty płatniczej (a tu przedpłaconej) nie należy utożsamiać ze świadczeniem niepieniężnym, czyli np. bonem czy talonem uprawniającym do wymiany na określony towar lub usługę, to jest formą niepieniężnego nabycia danego towaru czy usługi po cenie niższej niż detaliczna, lub formą usługi przysparzającą zatrudnionemu korzyści.
Skoro karta pre-paid jest sposobem płatności za usługi, czyli środkiem płatniczym, za pomocą którego szef zapewnia załodze dostęp do środków pieniężnych, to nie ma podstaw, aby nie uznać, że pracownik otrzymuje świadczenie pieniężne. A takie świadczenie stanowi podstawę wymiaru składek społecznych. Dlatego stanowisko ZUS odmawiające zasadności interpretacji wnioskodawcy jest jak najbardziej słuszne.