Osoba przebywająca na urlopie wychowawczym podlega obowiązkowo tylko ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz zdrowotnemu. Warunkiem jest brak innych tytułów do ubezpieczeń oraz uprawnień do emerytury i renty. Składki te finansuje bud- żet państwa za pośrednictwem ZUS

60 procent przeciętnej płacy

Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi ustawą z 6 grudnia 2008 r. zmieniającą kodeks pracy i niektóre inne ustawy (DzU nr 237, poz. 1654) od 1 stycznia 2012 r. podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe osób przebywających na urlopie wychowawczym jest równowartość 60 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Wysokość tego wynagrodzenia ogłasza w Monitorze Polskim w formie komunikatu prezes GUS.

W taki sposób należy ustalać podstawę wymiaru składek zarówno na ubezpieczenia tych, którzy urlop rodzicielski rozpoczną w 2012 r., jak i tych, którzy na wychowawczym przebywali już w zeszłym roku.

Przeciętne wynagrodzenie w III kwartale 2011 r. wynosiło 3416 zł. Rozliczając w lutym br. styczniowe składki za pracowników na wychowawczych, płatnik będzie więc musiał naliczyć je od podstawy wymiaru wynoszącej 2049,60 zł (60 proc. z 3416 zł). Analogicznie należy postąpić w marcu, rozliczając lutowe należności. Natomiast składki za marzec (rozliczane w kwietniu) trzeba będzie ustalić od podstawy ustalonej od przeciętnego wynagrodzenia z IV kwartału 2011 r. Zmiana podstawy wymiaru będzie więc następowała cyklicznie od trzeciego miesiąca każdego kwartału.

Po macierzyńskim czy chorobie

Trzeba jednak pamiętać o pewnym ograniczeniu – podstawa wymiaru składek emerytalno-rentowych nie może być wyższa niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone pracownikowi za okres 12 miesięcy poprzedzających urlop wychowawczy.

Co jednak gdy ubezpieczony w ciągu ostatniego roku przed wychowawczym był na macierzyńskim czy długotrwałym chorobowym? W takim wypadku przeciętną płacę należy ustalić z wynagrodzeń za pełne miesiące kalendarzowe, jakie otrzymał w okresie, w którym pracował.

Tak ustaloną kwotę trzeba następnie podzielić przez liczbę miesięcy, za które zostało wypłacone, a uzyskany wynik porównać z kwotą 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Jeżeli tak ustalona kwota jest równa lub niższa od 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia, składki na ubezpieczenia emerytalno-rentowe trzeba naliczyć od ustalonej w ten sposób kwoty. Jeśli jednak jest wyższa, to daniny liczymy od 60 proc. przeciętnej płacy.

Proporcjonalna obniżka

Ustalając podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe osób przebywających na urlopach wychowawczych, należy stosować zasadę proporcjonalnego zmniejszania podstawy wymiaru, gdy ubezpieczenia nie trwały przez cały miesiąc.

W takim przypadku podstawę wymiaru składek (czyli 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia lub wynagrodzenie osoby przebywającej na urlopie wychowawczym – gdy jest ono niższe od 60 proc. przeciętnej płacy) należy zmniejszyć proporcjonalnie, dzieląc ją przez liczbę dni kalendarzowych tego miesiąca i mnożąc przez liczbę dni, w których trwały ubezpieczenia. Taką procedurę stosujemy zawsze, licząc składki za miesiąc, w którym pracownik poszedł na wychowawczy lub z niego wrócił.

Zdrowotna jest stała

Manewru obniżki podstawy wymiaru nie wolno stosować, licząc składkę zdrowotną. Tej nigdy nie należy zmniejszać proporcjonalnie do okresu, w jakim trwały ubezpieczenia. Jest ona bowiem miesięczna i niepodzielna.

Jeśli ubezpieczony rozpoczyna lub kończy urlop wychowawczy w trakcie miesiąca, to i tak trzeba naliczyć składkę zdrowotną od pełnej podstawy wymiaru. A ta w stosunku do zeszłego roku nie zmieniła się i nadal stanowi równowartość kwoty świadczenia pielęgnacyjnego, czyli 520 zł. Od tej podstawy płatnik nalicza składkę zdrowotną w wysokości 9 proc.