Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999  o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm.) ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia.

Zatem osoba, która prowadzi własną firmę (np. sklep, warsztat lub zakład usługowy) i której lekarz wystawi zwolnienie lekarskie, nie może w czasie stwierdzonej absencji zajmować się sprawami związanymi ze swoją działalnością i równocześnie pobierać zasiłku chorobowego.

Wykluczone jest zatem np. dalsze zarządzanie swoim przedsiębiorstwem, zamawianie dostawy towarów czy ich odbiór, a także spotkania z klientami lub kontrahentami w celu uzyskania nowych zamówień. Nie wolno bowiem wykonywać żadnej pracy zarobkowej.

Zakaz zarobkowania

Przez taką pracę należy rozumieć wszelką aktywność zawodową, która ma przynieść zarobek (dochód), wykonywaną na każdej podstawie prawnej bez względu na wymiar czasu tej pracy i jej charakter. Zachowanie takie byłoby bowiem sprzeczne z faktem stwierdzonej niezdolności do pracy oraz z celem, w jakim wypłacany jest zasiłek chorobowy.

Co więc musi zrobić osoba prowadząca własną firmę, która jest niezdolna do pracy? Powinna jej albo czasowo zaprzestać, albo upoważnić inną osobę do wykonywania w jej imieniu czynności związanych z firmą.

Jeśli ZUS stwierdzi podczas kontroli, że przedsiębiorca nadal wykonuje czynności związane z  działalnością mimo korzystania ze zwolnienia lekarskiego, w decyzji odmawia mu prawa do zasiłku chorobowego. Odmowa obejmuje cały okres zwolnienia lekarskiego, podczas którego przedsiębiorca nie unikał aktywności zawodowej.

Na utratę w takiej sytuacji świadczenia chorobowego wskazywał także Sąd Najwyższy w wyroku z 19 lipca 2001 (II UKN 494/00). Stwierdził, że zasiłek chorobowy nie przysługuje osobie prowadzącej działalność gospodarczą za okres wykonywania czynności związanych z tą działalnością w czasie zwolnienia lekarskiego.

Bez znaczenia jest przy tym, w którym dniu zostanie stwierdzone wykonywanie pracy, a więc czy będzie to na początku okresu objętego zwolnieniem lekarskim, czy np. w ostatnim dniu tego okresu. Zawsze utrata chorobówki obejmuje cały okres objęty danym zwolnieniem lekarskim.

Nie ma też znaczenia, czy w dniu wykonywania czynności związanych ze swoją działalnością ubezpieczony ciągle był chory, czy już nie. Decydująca jest wyłącznie okoliczność, czy praca była świadczona w czasie korzystania ze zwolnienia lekarskiego.

Przykład

Pan Adam prowadzi warsztat samochodowy. Z powodu schorzenia nerek uzyskał zwolnienie lekarskie na miesiąc.

Po dwóch tygodniach otrzymał telefon od pracownika, że przyjechał klient z reklamacją i prosi o rozmowę z właścicielem, ponieważ kwestionuje jakość wykonanej usługi. Pan Adam przyjechał więc do warsztatu, aby wyjaśnić sprawę.

Założył fartuch i wraz z klientem wszedł do warsztatu, gdzie stał już samochód. W tym momencie przyszli kontrolerzy ZUS, którzy spisali protokół stwierdzając, że zastali pana Adama przy pracy.

Mimo wyjaśnień, jakie pan Adam wniósł do ustaleń w protokole spisanym przez inspektora kontroli, ZUS wydał decyzję, w której pozbawił go zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia lekarskiego. Od tej decyzji pan Adam odwołał się do sądu, ale ten zgodził się z ZUS.

Wbrew wskazaniom lekarza

Osoba prowadząca firmę straci prawo do zasiłku chorobowego także w przypadku wykorzystywania zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem. Jest to alternatywna przesłanka utraty prawa do zasiłku chorobowego do wykonywania pracy zarobkowej. Wystarczy więc stwierdzenie przez ZUS jednej z tych dwóch okoliczności.

Za wykorzystanie zwolnienia od pracy niezgodnie z jego celem uważa się nieprzestrzeganie wskazań lekarskich: nakazu leżenia w łóżku, zakazu wykonywania różnych ciężkich prac lub wręcz wykorzystywanie tego zwolnienia do innych celów niż leczenie (np. w celu podróży turystycznej do innego państwa).

Wątpliwości, czy zwolnienie wykorzystywane było niezgodnie z celem, rozstrzyga właściwa jednostka organizacyjna ZUS. W miarę potrzeby uzyskuje opinię lekarza leczącego i wydaje w razie sporu decyzję o utracie świadczenia.

Stwierdzenie okoliczności wykonywania pracy w czasie korzystania ze zwolnienia lekarskiego następuje w trybie określonym w art. 68 ust. 1 ustawy zasiłkowej. Prawo kontrolowania ubezpieczonych co do prawidłowości wykorzystywania zwolnień od pracy ma ZUS oraz płatnicy składek, którzy są uprawnieni do wypłaty świadczeń. Muszą też sprawdzać formalną poprawność zaświadczeń lekarskich.

W razie stwierdzenia w trakcie kontroli, że osoba korzystająca ze zwolnienia lekarskiego wykonuje pracę lub wykorzystuje zwolnienie niezgodnie z jego celem, kontrolujący sporządza protokół, w którym podaje, na czym polegało to nieprawidłowe korzystanie ze zwolnienia od pracy. Protokół ten trzeba przedłożyć osobie kontrolowanej, która może do niego wnieść uwagi.

Odwołanie do sądu

Od decyzji ZUS o utracie zasiłku chorobowego przedsiębiorca ma prawo odwołać się do właściwego sądu rejonowego. Odwołanie to należy składać za pośrednictwem jednostki ZUS, która wydała zaskarżaną decyzję.

Następnie sprawa toczy się przed sądem w trybie procesu, którego równorzędnymi stronami są ubezpieczony oraz ZUS. Daje to przedsiębiorcy możliwość wykazywania przed sądem, że wbrew twierdzeniom pracowników ZUS nie zajmował się w czasie zwolnienia swoją firmą bądź że nie wykorzystywał zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego przeznaczeniem.

Ryzyko nie przy każdym podpisie

Samo podpisywanie faktur i innych dokumentów niezbędnych do prowadzenia działalności w okresie pobierania zasiłku (w sytuacji gdy nie ma możliwości jej zawieszenia) może zostać uznane za działalność, która nie ma zarobkowego charakteru.

Tak wskazywał Sąd Najwyższy w  wyroku z 5 czerwca 2008 (III UK 11/08).

W innym wyroku jednak uznano, że straci zasiłek chorobowy osoba, która nie tylko podpisywała przelewy, ale i badała, czy stan konta umożliwia zapłatę, a także udzielała porad telefonicznych pracownikom, podpisywała dokumenty rozliczeniowe, tj. deklaracje podatku dochodowego, deklaracje rozliczeniowe z ZUS oraz przelewy bankowe (wyrok SN z 9 października 2006, II UK 44/06).

Wskazuje to, że stanowisko Sądu Najwyższego jest w tym zakresie niejednoznaczne i zależny od okoliczności danego przypadku.

Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach