Abolicja ma dotyczyć osób, które od 1 stycznia 1999 r. do 31 sierpnia 2009 r. były zatrudnione na etacie i korzystały z zasiłku macierzyńskiego, a jednocześnie prowadziły działalność gospodarczą lub tylko współpracowały, np. z małżonkiem, przy prowadzeniu firmy.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych niekorzystnie dla nich zinterpretował przepisy i zażądał składek za te okresy. Dopiero uchwalona 24 kwietnia 2009 r.
wprowadziła abolicję dla pracujących rodziców. Niestety, nie wszystkie przedsiębiorcze mamy zdążyły wystąpić z wnioskiem o umorzenie. Posłowie Platformy Obywatelskiej postanowili dać im drugą szansę.
Nowelizacja ma umożliwić składanie wniosków abolicyjnych aż do 1 września 2013 r.
ZUS zewidencjonuje całość składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe za czas pobierania zasiłku do końca 2014 r.
Z danych ZUS wynika, że w zeszłym roku za późno wpłynęło 260 wniosków. Część osób w ogóle zaniechała ich złożenia ze względu na upływ terminu.
Warto skorzystać z drugiej abolicyjnej szansy. Średnia kwota składek umorzonych w zeszłym roku wynosiła 3808 zł. Gdyby przyjąć, że w dodatkowym terminie o abolicję starałoby się 300 osób, łączny koszt wyniósłby 1142 tys. zł.
Etap legislacyjny:
- przed pierwszym czytaniem
Czytaj również:
Zobacz serwisy:
Składki ZUS » Składki na zasiłku i urlopie » Zasiłek macierzyński
Składki ZUS » Kto i od jakiej umowy płaci składki » Przedsiębiorcy