[b]W maju urodziłam dziecko, w związku z czym wykorzystałam urlop macierzyński. Teraz jestem na urlopie wypoczynkowym do 6 grudnia.

Chciałabym iść na wychowawczy, ale kończy mi się umowa o pracę 11 grudnia, więc byłabym na tym urlopie pięć dni. Wiem, że z końcem umowy kończy się wychowawczy. A co się dzieje z ubezpieczeniem dla mnie i dla dziecka? Jak mogę je uzyskać?[/b] – pyta czytelniczka.

Ubezpieczenie zdrowotne będzie trwało jeszcze przez 30 dni od ustania zatrudnienia. Potem czytelniczka i jej dziecko mogą zostać zgłoszone jako członkowie rodziny. Są też jeszcze inne rozwiązania.

Zgodnie z art. 186 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link] pracownik zatrudniony co najmniej sześć miesięcy ma prawo do urlopu wychowawczego w wymiarze do trzech lat w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie czwartego roku życia. Do sześciomiesięcznego okresu zatrudnienia wlicza się poprzednie okresy zatrudnienia.

Prawo do urlopu wychowawczego jest ściśle związane z pozostawaniem w stosunku pracy. Pracownikowi zatrudnionemu na podstawie umowy o pracę na czas określony pracodawca urlopu wychowawczego udziela do końca okresu, do którego ma trwać stosunek pracy. Z dniem rozwiązania stosunku pracy prawo do urlopu wychowawczego ustaje. Jeżeli więc umowa o pracę kończy się 11 grudnia, to z tym dniem ustaje również udzielony przez pracodawcę urlop wychowawczy.

Osoba przebywająca na urlopie wychowawczym podlega z tego tytułu ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, o ile nie ma ustalonego prawa do emerytury lub renty oraz innych tytułów do ubezpieczeń. Przebywanie na urlopie wychowawczym jest także tytułem do ubezpieczenia zdrowotnego, gdy osoba przebywająca na urlopie wychowawczym nie ma innego tytułu do ubezpieczenia zdrowotnego.

Prawo do świadczeń opieki zdrowotnej osoby ubezpieczonej ustaje po upływie 30 dni od dnia wygaśnięcia obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego.

Tak wynika z art. 67 ust. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=77F47A20B5C3DC67A57F1572B12F10BB?id=282315]ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU z 2008 r. nr 164, poz. 1027 ze zm.[/link]; dalej ustawa zdrowotna). Wobec tego jeszcze przez 30 dni od dnia ustania stosunku pracy istnieje prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych, a po upływie tego okresu to prawo wygasa.

Po zakończeniu urlopu wychowawczego do ubezpieczenia zdrowotnego czytelniczka może być zgłoszona jako członek rodziny.

[ramka][b]Kto jest członkiem rodziny[/b]

Członkiem rodziny – w myśl art. 5 pkt 3 ustawy zdrowotnej – są następujące osoby:

- dziecko własne, dziecko małżonka, dziecko przysposobione, wnuk albo dziecko obce, dla którego ustanowiono opiekę, albo dziecko obce w ramach rodziny zastępczej, do ukończenia przez nie 18 lat, a jeżeli kształci się dalej, to do ukończenia 26 lat, natomiast jeżeli ma orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności lub inne traktowane na równi, to bez ograniczenia wieku,

- małżonek,

- wstępni pozostający z ubezpieczonym we wspólnym gospodarstwie domowym.[/ramka]

Wobec tego gdy mąż czytelniczki jest zatrudniony na podstawie stosunku pracy (prowadzi działalność gospodarczą, wykonuje umowę-zlecenie lub ma inny tytuł, o którym mowa w art. 66 ustawy zdrowotnej), powinien zgłosić ją i dziecko do ubezpieczenia zdrowotnego jako członków rodziny.

Dziecko może zostać zgłoszone również przez jednego z dziadków.

Natomiast czytelniczka, gdy nie będzie mogła zostać zgłoszona jako członek rodziny, to ubezpieczeniu będzie podlegała, jeśli - będą spełnione warunki określone w art. 66 ustawy zdrowotnej lub - do ubezpieczenia przystąpi dobrowolnie.