Dziś wchodzi w życie nowa ustawa o umorzeniu należności powstałych z tytułu nieopłaconych składek przez osoby prowadzące pozarolniczą działalność. Ciągle ważą się losy kilkuset tysięcy przedsiębiorców, którzy prowadzili działalność 1 września 2012 r. lub po tej dacie podjęli ją na nowo. W ich wypadku prawo do umorzenia zależy od decyzji Komisji Europejskiej.
– Jeżeli Komisja uzna umorzenia za niedozwoloną pomoc publiczną, to ta część ustawy nie wejdzie w życie – mówi Maciej Chmielowski z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W myśl nowych przepisów tylko osoby, które zawiesiły lub wyrejestrowały firmę przed 1 września 2012 r., mogą liczyć na umorzenie zaległości właściwie od ręki. Abolicji podlegają składki należne od 1 stycznia 1999 r. do 28 lutego 2009 r. Zanim ZUS dokona umorzenia, zainteresowany musi uregulować pozostałe zaległości, np. na ubezpieczenia społeczne zatrudnionych u niego pracowników, a także za swoje ubezpieczenie, tyle że za okresy nieobjęte abolicją.
Trochę dłużej będą musieli poczekać przedsiębiorcy, którzy przed 1 września 2012 r. nie zakończyli ani nie zawiesili działalności albo po tej dacie podjęli ją na nowo. Także oni mogą i powinni już teraz składać wnioski o umorzenie zaległych składek. Na decyzję w tej sprawie poczekają co najmniej kilka miesięcy, bo tyle zajmie Komisji Europejskiej rozstrzygnięcie, czy nowa ustawa nie przewiduje niedozwolonej przez unijne przepisy pomocy publicznej.
Jak udało się nam ustalić, prace nad przekazaniem ustawy do KE się przedłużają. UOKiK ciągle czeka na przysłanie tych przepisów przez marszałka Sejmu. Dopiero wtedy mogą być one skierowane do Komisji.
Przedsiębiorcy ciągle prowadzący działalność gospodarczą już teraz, podczas składania wniosku o umorzenie, muszą spełnić dodatkowe wymagania. Oprócz wypełnionego formularza wskazującego, o umorzenie jakich składek się ubiegają, będą musieli również złożyć wszystkie zaświadczenia z urzędu skarbowego o udzielonej pomocy de minimis uzyskanej w latach, za które przedsiębiorca ubiega się o umorzenie składek, i z dwóch lat poprzedzających, czyli maksymalnie z lat 1997–2009. Można je zastąpić oświadczeniem o kwotach uzyskanej pomocy lub oświadczeniem, że przedsiębiorca nie korzystał z tego rodzaju wsparcia.
Oprócz tego zainteresowany umorzeniem musi złożyć formularz informacji przedstawianych podczas ubiegania się o pomoc de minimis, a także oświadczenie zawierające informacje niezbędne do ustalenia kondycji finansowej jego firmy, czyli tzw. kategorii ratingowej. Oba te formularze są dostępne w oddziałach ZUS i na jego stronie internetowej.
Ustawa zaproponowana przez posłów PO została przygotowana we współpracy z przedsiębiorcami zainteresowanymi abolicją. W wyniku obowiązywania niejasnych przepisów osoby wykonujące różne rodzaje działalności zarobkowej, np. prowadzący działalność gospodarczą, zatrudnieni na zleceniu i jednocześnie chałupnicy, mogli wybrać, z jakiego tytułu są ubezpieczeni. Na tej podstawie opłacali składki do ZUS. Po latach okazywało się jednak, że zakład kwestionował te praktyki jako obejście prawa. Obecnie wielu takich przedsiębiorców ma należności sięgające dziesiątek tysięcy złotych. Abolicja ma dać im szansę na ponowne podjęcie działalności.
Podstawa prawna:
- ustawa z 9 listopada 2012 r. DzU z 31 grudnia, poz. 1551