W ciągu ostatnich dwóch lat ZUS wydał już tyle interpretacji przepisów, że mogłaby powstać z tego pokaźna baza wiedzy.

[srodtytul]Nie publikują[/srodtytul]

Gdy zapytaliśmy, dlaczego jeszcze jej nie stworzono, usłyszeliśmy, że ZUS nie został do tego zobligowany. Faktycznie, wprowadzone 20 września 2008 r. art. 10 i 10a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=67157D6F2129E539D69974486DCD927C?id=236773]ustawy o swobodzie działalności gospodarczej[/link] nakładające obowiązek wydawania takich interpretacji przez instytucje publiczne nic o tym nie mówią. Inaczej jest z powołaną przy Ministerstwie Finansów bazą interpretacji podatkowych, która mogłaby stanowić wzór dla ZUS. Działa na podstawie z art. 14i § 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0FFD00C0C6E08C86B67F61657C104B38?id=176376]ordynacji podatkowej[/link], który przewiduje wyraźny obowiązek publikowania rozstrzygnięć izb skarbowych i MF w Biuletynie Informacji Publicznej tego resortu.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej nie widzi jednak potrzeby tworzenia bazy interpretacji ZUS. Tłumaczy, że każda z nich dotyczy indywidualnej sprawy. Może więc zostać błędne odczytana przez innych przedsiębiorców.

– To absurd – mówi Małgorzata Rusewicz, dyrektor Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy w Lewiatanie. – Częściej problem przedsiębiorcy jest zbieżny z opisanym w interpretacji przepisów. Poza tym, jeżeli ma wątpliwości, to może wystąpić o własną interpretację. Warto zastanowić się nad stworzeniem przy Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej centralnej bazy takich rozstrzygnięć ZUS.

– Interpretacje ZUS są bardzo istotne dla przedsiębiorców – tłumaczy Anna Misiak, doradca podatkowy w spółce MDDP. – Składki na ubezpieczenia społeczne to dla firm takie same obciążenie jak podatki. Przedsiębiorcy często nie wiedzą, jak rozumieć przepisy. W razie błędu narażają się na wysokie odsetki od niezapłaconych składek, a ZUS może przecież domagać się ich dziesięć lat wstecz.

[wyimek][b]30 dni[/b] ma urząd na rozstrzygnięcie problemu, z którym zwraca się przedsiębiorca[/wyimek]

W ostatnim czasie wiele firm ma na przykład kłopoty z rozliczeniem zaległych składek od pakietów medycznych wykupionych przed laty dla pracowników. Po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który stwierdził, że należy od ceny ich zakupu zapłacić podatki i składki, wielu przedsiębiorców zastanawia się, jak to zrobić. A przecież jedna interpretacja ZUS mogłaby pomóc wielu z nich. Teraz każdy musi występować o interpretację oddzielnie.

[wyimek][b]816 wiążących interpretacji[/b] wydał do tej pory Zakład Ubezpieczeń Społecznych[/wyimek]

Zdaniem ekspertów taką bazę można by stworzyć nawet bez zmiany przepisów. Po usunięciu danych osobowych pytającego przedsiębiorcy mogłyby one zostać umieszczone na stronie internetowej Ministerstwa Pracy lub ZUS. Tym bardziej że już teraz na stronach ZUS ukazują się tzw. bieżące wyjaśnienia komórek merytorycznych. Często zawierają one przykłady z życia i konkretne propozycje ich rozwiązania. Nietrudno się domyślić, że co najmniej część z nich pochodzi z wniosków o interpretację kierowanych do ZUS przez przedsiębiorców.

[srodtytul]Spokój kosztuje 40 złotych[/srodtytul]

W myśl ustawy o swobodzie działalności gospodarczej wydanie interpretacji w indywidualnej sprawie kosztuje 40 złotych. Jest ona wiążąca dla ZUS.

Przedsiębiorca może, ale nie musi się do niej zastosować. Jeśli jednak postąpi w sposób wskazany w takim rozstrzygnięciu, np. dotyczącym zwolnienia z obowiązku zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne od części wynagrodzenia pracowników, Zakład nie ma prawa upomnieć się później o zaległe składki, nawet jeśli następnie zmieni interpretację w tej sprawie. Dla pozostałych przedsiębiorców takie rozstrzygnięcie może stanowić cenną wskazówkę. Zawartą w nim interpretację przepisów mogą jednak zastosować tylko na własne ryzyko.

[ramka][b]Trzeba dokładnie opisać sprawę[/b]

Aby uzyskać interpretację, należy:

- podać adres, nazwę, NIP, numer w Krajowym Rejestrze Sądowym albo w ewidencji działalności gospodarczej,

- we wniosku o wydanie interpretacji przedstawić stan faktyczny lub zdarzenie przyszłe oraz własne stanowisko w sprawie,

- do wniosku należy dołączyć dowód wpłaty w wysokości 40 zł; w razie wystąpienia w jednym wniosku o interpretację więcej niż jednego problemu urząd pobiera opłatę od każdego przedstawionego w nim odrębnego stanu faktycznego,

- jeżeli wniosek zawiera błędy, ZUS występuje o ich usunięcie w ciągu siedmiu dni; niewykonanie tego obowiązku spowoduje pozostawienie wniosku bez rozpoznania,

- jeśli przedsiębiorca nie zgadza się z interpretacją, może w ciągu 30 dni odwołać się od niej do sądu,

- gdy urząd nie wyda interpretacji w ciągu 30 dni, to znaczy, że zgadza się z interpretacją przepisów zaproponowaną przez przedsiębiorcę.[/ramka]

masz pytanie, wyślij e-mail do autora[mail=m.rzemek@rp.pl]m.rzemek@rp.pl[/mail]