[b]Od lutego jestem na zwolnieniu chorobowym z powodu komplikacji ciążowych. W mojej firmie oprócz wynagrodzenia zasadniczego otrzymywałam premie uznaniowe (w różnej wysokości w poszczególnych miesiącach), od których były naliczane wszystkie składki płacone do ZUS.

Pracodawca ani ZUS podczas obliczania mojego świadczenia chorobowego tych premii nie uwzględnili. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zasiłków chorobowych skontaktowałam się ze swoją firmą, gdzie powiedziano mi, że wyrok TK dotyczy tylko tamtego konkretnego przypadku i nie ma zastosowania w mojej sprawie. Jak mogę dochodzić swoich praw? [/b]– pyta czytelniczka.

[b]Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 czerwca (sygn. SK 16/06)[/b] daje podstawę do złożenia pozwu przeciwko firmie o uzupełnienie wynagrodzenia, a także złożenia wniosku do ZUS o wyrównanie świadczenia wypłacanego po upływie 33. dnia zwolnienia lekarskiego.

Proszę jednak pamiętać, że złożenie sprawy do sądu przeciwko firmie, w której jest pani zatrudniona, oznacza dość trudne postępowanie. Pracownik musi bowiem sam obliczyć wysokość wynagrodzenia chorobowego, z którym firma zalega, po wyroku TK. Może to być także źle widziane i spowodować niepotrzebne napięcia, gdy wróci pani do pracy po urlopie macierzyńskim.

Dlatego [b]bezpieczniej będzie wystąpić tylko do ZUS o uzupełnienie zasiłku chorobowego na podstawie art. 67 ust. 4 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176768]ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa[/mail].[/b] Takie postępowanie jest bardzo proste, ponieważ nie trzeba obliczać wysokości świadczenia, z jakim zalega ZUS, po wyroku TK. [b]Jeśli ZUS nie uwzględni wniosku, w wyniku odwołania sprawa trafi do sądu, który przyzna wyrównanie zasiłku.[/b]