Z dokonanego w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych podsumowania poprzedniego roku wynika, że w tym okresie przedsiębiorcy wpłacili rekordowe 281 mld zł składek na ubezpieczenia zatrudnionych u siebie około 16 mln osób.
– Poza ożywieniem gospodarczym oraz napływem do kraju znacznej liczby zagranicznych pracowników przyczyniło się również do tego ograniczenie roli otwartych funduszy emerytalnych w ostatnich latach. W konsekwencji do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zamiast 12,22 proc. podstawy wymiaru, w praktyce trafia prawie cała składka emerytalna, wynosząca 19,52 proc. To zwiększyło bieżące wpływy, przy utrzymaniu takiego samego poziomu obciążeń zatrudnionych – komentuje Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. – Należy jednak zauważyć, że w porównaniu z projektem planu finansowego FUS z września 2019 r. obecna jego wersja zakłada o 7,5 mld zł wyższe zapotrzebowanie na dotację z budżetu państwa w 2020 r., na poziomie 33,5 mld zł. Dlatego zaskakuje nieuwzględnienie w najnowszym projekcie budżetu państwa planów oskładkowania zbiegów tytułów w przypadku umów zlecenia, które przyniosłoby finansom publicznym co najmniej 2,6 mld zł rocznie, jednocześnie ograniczając arbitraż na rynku pracy.