Do konsultacji publicznych trafił projekt nowelizacji ustawy o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów oraz obrotu paliwami opałowymi, prawa energetycznego, ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw, m.in. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Zakłada on zmianę art. 18 tej ostatniej ustawy, który reguluje, kiedy wójt (burmistrz, prezydent miasta) wydaje i cofa zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych. Dodano dodatkową przesłankę do jego cofnięcia: stwierdzenie w lokalu stanowiącym punkt sprzedaży napojów alkoholowych posiadania automatów do gier wbrew zakazowi określonemu w art. 15j ust. 1 ustawy z 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, jeśli przedsiębiorca posiadający zezwolenie, o którym mowa w ust. 1, jest równocześnie posiadaczem samoistnym lub posiadaczem zależnym tego lokalu.

Legalnie tego typu automaty stać mogą jedynie w licencjonowanych kasynach i punktach Totalizatora Sportowego.

– Problem z automatami polega na tym, że zostały one przez państwo polskie zdelegalizowane i zepchnięte – w sposób podszyty emocjami na tle afery hazardowej – w szarą strefę – mówi adwokat Beata Rybicka, partner w kancelarii Rybicka Sieńko. – Zostało to zrobione bez odpowiedniego przygotowania i całościowego planu, co przez kolejne lata wygenerowało straty dla wszystkich – dodaje.

I wskazuje, że projektowane rozwiązanie, tj. zaostrzanie karalności (przy bardzo wysokich sankcjach administracyjnych i karnych) przez odbiór pozwolenia na sprzedaż alkoholu, nie rozwiązuje problemu.

– Przepis jest niezrozumiały, nie wiadomo, czemu miałby służyć, skoro można na przykład spożywać alkohol w kasynach, i świadczy o przerzucaniu problemu automatów do gier na prywatnych przedsiębiorców – ocenia ekspertka.

Z drugiej strony, jak pisaliśmy w zeszłym roku na naszych łamach, egzekwowanie sankcji za nielegalne automaty do gry sprawia dużo problemów (w 2021 r. udało się ściągnąć 0,21 proc. z kar na łączną kwotę 462 mln zł). Odebranie pozwolenia na alkohol, choć też będzie wymagało postępowania dowodowego przed właściwym organem, to przyniesie straty finansowe lokalowi. A to może się okazać wystarczającym „straszakiem”, by zniechęcić do udziału w szarej strefie rynku hazardowego. Koncesję na alkohol będzie można też stracić za dwukrotne (w ciągu sześciu miesięcy) sprzedanie go bez paragonu lub kasy rejestrowej.

Resort finansów podaje, że w 2022 r. przeprowadzono 1083 kontrole, w wyniku których zajęto 4816 nielegalnych automatów do gier.

Etap legislacyjny: konsultacje publiczne