Po okresie największego natężenia zakażeń koronawirusem, gdy w wielu przedsiębiorstwach kontakty odbywały się głównie online, wracają firmowe spotkania. Wracają też stare podatkowe problemy. Choćby z rozliczaniem zwrotu kosztów dojazdów członków rady nadzorczej na jej posiedzenia.
Skarbówka kilka razy zmieniała zdanie w tej sprawie. Jeszcze w 2017 r. zgadzała się, że członkom rad nadzorczych przysługuje zwolnienie na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. b) ustawy o PIT. Regulacja ta stanowi o należnościach „za czas podróży osoby niebędącej pracownikiem”. Powołując się na ten przepis urzędnicy potwierdzali, że spółki, które finansują dojazdy na posiedzenia nie muszą potrącać podatku od tego świadczenia.