Adam Woźniak przytacza w „Rz” wyniki analiz rynku samochodowego. Instytut Samar ustalił, że w lutym 2024 r. klienci indywidualni zarejestrowali jedną trzecią nowych samochodów, dwie trzecie zakupili klienci firmowi. Przy czym udział tych ostatnich jest w rzeczywistości większy, bo osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą oraz spółki cywilne zostały uwzględnione w grupie osób fizycznych.
Sytuacja jest odmienna na rynku aut używanych, gdzie główna klientela to osoby fizyczne. Ale widać nowy trend. W ubiegłorocznych wynikach Aures Holdings, największego sprzedawcy samochodów używanych w Europie, już 1/10 aut sprzedanych na rynku polskim trafiła do firm. W Czechach ten odsetek wynosił 13 proc., a na Słowacji sięgał nawet 19 proc.