UMC Poland to przykład firmy, która z sukcesem działa na bardzo trudnym i konkurencyjnym rynku elektroniki użytkowej. Jakie są wasze główne obszary działania?

Nasze główne obszary działania to produkcja i sprzedaż telewizorów Sharp, Blaupunkt oraz marek własnych na potrzeby dużych sieci handlowych. Zajmujemy się również dystrybucją małych artykułów gospodarstwa domowego, sprzętu audio, a także obsługą posprzedażową wspomnianych produktów. Dzięki wykwalifikowanej kadrze pracowników z powodzeniem prowadzimy unikalną na skalę Europy działalność związaną z naprawami i serwisem telewizorów oraz naprawami paneli LCD i m.in. ten obszar działalności wyróżnia nas na tle konkurencji.

Firma z powodzeniem prowadzi także działalność eksportową…

Eksport to 90 proc. naszego biznesu. Dzięki nowo wybudowanemu centrum logistycznemu o powierzchni 20 tys. m kw. prowadzimy skuteczną działalność eksportową do każdego zakątka Europy, a naszymi głównymi rynkami są Wielka Brytania oraz Niemcy. Efektywną i skuteczną dystrybucję wspiera rozwinięta struktura przedstawicieli handlowych, kontrakty z kilkunastoma firmami transportowymi oraz wysoka elastyczność biznesowa, która odpowiada na dynamicznie zmieniające się potrzeby rynku. Nasze działania są skoncentrowane na utrzymaniu wysokiej satysfakcji partnerów biznesowych poprzez terminową realizację zleceń oraz indywidualne podejście na każdym etapie zamówienia.

W ostatnim czasie do tradycyjnych wyzwań rynkowych, związanych z koniecznością nieustannego rozwijania i udoskonalania produktów, doszedł jeszcze jeden nieoczekiwany czynnik, czyli pandemia. Jaki ma ona wpływ na działalność UMC Poland?

Wpływ pandemii jest widoczny praktycznie we wszystkich obszarach naszej działalności. Z racji ścisłej współpracy z krajami azjatyckimi odczuliśmy pierwsze jej skutki dużo wcześniej niż miało to miejsce w Europie. Mimo tak niestandardowej sytuacji, zdołaliśmy w krótkim czasie zabezpieczyć wszystkie kluczowe aktywności, co przełożyło się pozytywnie na obecną sytuację w firmie.

Jakie kroki podjęliście w tym celu?

Mając na uwadze bezpieczeństwo naszych pracowników podjęliśmy szereg działań prewencyjnych. Utworzyliśmy komitet zarządzania kryzysowego, który regularnie monitoruje sytuację epidemiczną i wprowadza zalecenia ministerialne. Jednym z większych wyzwań stanowiło utrzymanie wysokiego poziomu skuteczności łańcucha dostaw. Począwszy od importu, efektywnej dystrybucji, aż do finalnego dostarczenia towaru do klienta. Wyzwań było oczywiście więcej. Jednak po kilku miesiącach pandemii możemy powiedzieć, że z sukcesem udaje nam się kontynuować umacnianie firmy na rynku europejskim.

Pandemia znacznie pogłębiła także ryzyka związane z działalnością eksportową. Czy w związku z tym korzystacie z dodatkowych możliwości wsparcia w tym obszarze?

Większe ryzyko związane z działalnością eksportową znacznie wpłynęło na wysokość limitów kredytowych udzielanych przez ubezpieczycieli. Limit dla większości klientów został zredukowany, a często nawet anulowany. Po sprawdzeniu istniejących na rynku opcji, zdecydowaliśmy się na współpracę z KUKE i skorzystanie z zaoferowanego na czas pandemii ubezpieczenia GAP EX. Dzięki tej współpracy byliśmy i jesteśmy w stanie zredukować skutki koronawirusa w obszarze ubezpieczenia należności. Nie bez znaczenia są też preferencyjne warunki zagwarantowane przez KUKE, dzięki którym można zachować opłacalność prowadzonego biznesu.

Materiał powstał we współpracy z KUKE.