Tak wynika z najnowszych badań Cisco „Workforce of the Future”. 68 proc. uczestników badania chce zachować autonomię, której doświadczyli w czasie lockdownu. Nic dziwnego, skoro – jak deklarują – zdalna praca pozwoliła im osiągnąć lepszą równowagę między życiem prywatnym a zawodowym. 58 proc. ankietowanych było w stanie wykonywać więcej ćwiczeń fizycznych w ciągu dnia. To pokazuje, że pandemia odcisnęła mocne piętno na sposobie i warunkach pracy. Spowodowała nie tylko zmianę kultury organizacyjnej wielu przedsiębiorstw, ale pracownicy przekonali się również, jakie korzyści przynosi im praca z domu. Niezależnie od tego nie chcemy pozostawać w odosobnieniu. 74 proc. z nas chce kontynuować pracę w swoich zespołach, mimo ich rozproszenia.
CZYTAJ TAKŻE: Praca zdalna – Polacy chcą uregulowania zasad zdalnej pracy
– Pandemia i spowodowana przez nią gwałtowna adopcja technologii cyfrowych fundamentalnie zmieniły sposób wykonywania pracy. Ponieważ coraz śmielej stosujemy w firmach model pracy hybrydowej, technologia do współpracy, wykorzystująca m.in. sztuczną inteligencję, czujniki środowiskowe i zaawansowaną analitykę ma kluczowe znaczenie dla utrzymania łączności i produktywności zespołów w każdej lokalizacji, przy jednoczesnym zwiększeniu bezpieczeństwa – komentuje Przemysław Kania, dyrektor generalny Cisco w Polsce.
CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus a biznes, pytania i odpowiedzi: czy praca zdalna to obowiązek
Praca zdalna nie dla wszystkich
Przed lockdownem tylko 5 proc. uczestników badania Cisco przez większość czasu pracowała zdalnie. Według danych GUS na początku epidemii w takiej formule działało 14 proc. zatrudnionych. Szacuje się, że ten typ pracy w naszym kraju może wykonywać w sumie ok. 20 proc. aktywnych zawodowo. Większość osób – aż 80 proc. nie ma możliwości pracy z domu, bo branże, w których funkcjonują i zlecane im obowiązki zawodowe wymagają fizycznej obecności w firmie.