- Niedługo wracam do pracy po urlopie rodzicielskim. Mam zawartą umowę o pracę na czas nieokreślony. Doszły mnie słuchy, że po moim powrocie pracodawca planuje wręczyć mi wypowiedzenie umowy. Czy ma do tego prawo? – pyta czytelniczka.
Na mocy art. 32 kodeksu pracy każda ze stron stosunku pracy może rozwiązać umowę o pracę za wypowiedzeniem. Ograniczenie, jakie wprowadza ustawodawca, pojawia się w art. 41 k.p. Zgodnie z nim pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Przebywanie na urlopie rodzicielskim to oczywiście usprawiedliwiona nieobecność w pracy. Jednak już po powrocie do pracy taka ochrona się skończy.