- W związku z ostatnią nowelizacją kodeksu pracy, która wprowadziła obowiązek zaliczania szkoleń do czasu pracy, pojawił się problem w mojej firmie. Dotyczy osób niepełnosprawnych zaliczonych do znacznego lub umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, których czas pracy nie może przekraczać siedmiu godzin na dobę oraz 35 godzin tygodniowo. Nie wiem, czy mogę wysłać takiego pracownika na szkolenie, skoro osoby niepełnosprawnej nie wolno zatrudniać w godzinach nadliczbowych. Szkolenie, na które chciałem skierować pracownika, trwa osiem godzin. Czy mogę skierować pracownika na szkolenie, uznając, że jest to działanie na jego korzyść? Pozyska on bowiem dodatkowe umiejętności. Czy muszę zapisy prawa traktować dosłownie, co oznacza brak szkolenia dla osoby zaliczonej do znacznego lub umiarkowanego stopnia niepełnosprawności? – pyta czytelnik.