Zgodnie z ustawą z 14 czerwca 2024 r. o ochronie sygnalistów (DzU poz. 928) sygnalista mający informacje o naruszeniach prawa może dokonać zgłoszenia albo tzw. ujawnienia publicznego takiej informacji. Spełniając warunki określone w tej ustawie może liczyć, że nie zostaną wobec niego jako pracownika wyciągnięte negatywne konsekwencje.

W pewnych przypadkach może się jednak zdarzyć, że zatrudniony pomijając w  swoim działaniu procedurę tzw. zgłoszenia wewnętrznego nie będzie korzystał z ochrony ustawy. Jednak samo pominięcie tej procedury nie powinno stanowić uzasadnienia dla wyciągnięcia wobec pracownika konsekwencji, w szczególności gdy korzysta on ze swoich ustawowych uprawnień, a na wybór drogi zgłoszenia zewnętrznego zamiast wewnętrznego będą pozwalały same przepisy.

Trzy ścieżki poinformowania o naruszeniu prawa dla sygnalisty

Sygnalista dysponujący informacją o naruszeniu może wybrać jedną z dwóch dróg zgłoszeń naruszenia prawa.

Zgłoszenie wewnętrzne jest przekazaniem informacji bezpośrednio do pracodawcy w ramach przyjętej w organizacji procedury. Zgłoszenie zewnętrzne to przekazanie informacji bezpośrednio do właściwego organu władzy – Rzecznika Praw Obywatelskich lub innego właściwego organu władzy publicznej (przy czym trzeba zwrócić uwagę, że przepisy w tym zakresie wejdą w życie 25 grudnia 2024 r., tj. dopiero od tej daty sygnalista będzie mógł skorzystać z tej alternatywnej ścieżki zgłoszenia).

Odrębną od dokonania zgłoszenia drogą jest opcja ujawnienia publicznego informacji – czyli podanie informacji o naruszeniu do wiadomości publicznej, np. poprzez publikację jej w prasie czy social mediach.

Oznacza to, że do wyboru będą już niebawem trzy ścieżki postępowania (początkowo, przez pierwsze trzy miesiące obowiązywania ustawy, wyłącznie dwie, tj. bez drogi zgłoszenia zewnętrznego).

Sygnalista podlega ochronie ustawowej od chwili dokonania zgłoszenia lub ujawnienia publicznego. Dzieje się tak jednak tylko wtedy, gdy spełnione zostaną wszystkie wynikające z ustawy warunki takiego działania.

Wybierając ścieżkę zgłoszenia sygnalista będzie mógł samodzielnie wybrać, czy chce skorzystać z procedury wewnętrznej w ramach organizacji, czy od razu dokonać zgłoszenia do odpowiedniego organu (zgłoszenie zewnętrzne). Oznacza to, że po wejściu w życie wszystkich przepisów ustawy sygnalista nie będzie musiał wcześniej przechodzić procedury zgłoszenia do pracodawcy, a od razu skierować swoje kroki do właściwego organu.

Kiedy sygnalista może dokonać ujawnienia publicznego?

Natomiast sygnalista chcący wybrać zamiast jednej z dróg zgłoszenia ścieżkę ujawnienia publicznego musi pamiętać, że będzie korzystał z ochrony przepisów ustawy tylko wtedy, gdy spełni wszystkie warunki uprawniające go do skorzystania z tej drogi. W większości przypadków konieczne będzie wcześniejsze bezskuteczne wyczerpanie ścieżki zgłoszenia wewnętrznego i zewnętrznego.

Przepisy ustawy wskazują, że sygnalista może dokonać ujawnienia publicznego, jeśli wcześniej:

- dokonał zgłoszenia wewnętrznego, a następnie zgłoszenia zewnętrznego, a pracodawca, a następnie organ, w terminie przewidzianym na przekazanie informacji zwrotnej, nie podjęli żadnych odpowiednich działań następczych ani nie przekazali mu informacji zwrotnej, lub

- dokona od razu zgłoszenia zewnętrznego, a organ publiczny w terminie na przekazanie informacji zwrotnej nie podejmie żadnych odpowiednich działań następczych ani nie przekaże sygnaliście informacji zwrotnej – chyba że sygnalista nie podał adresu do kontaktu, na który należy przekazać taką informację.

Poza wyjątkowymi sytuacjami, gdy przykładowo naruszenie mogłoby wyrządzić nieodwracalne szkody lub naruszyć interes publiczny, w przypadku gdy sygnalista nie przejdzie w/w procedury i dokona ujawnienia publicznego z pominięciem wcześniejszych zgłoszeń, nie będzie on chroniony na bazie regulacji ustawy o sygnalistach i może spotkać się z negatywnymi konsekwencjami ze strony pracodawcy. Oznacza to, że w takim przypadku pracodawcy nie będzie wiązał zakaz stosowania tzw. działań odwetowych względem sygnalisty, do których można zaliczyć np. wypowiedzenie umowy o pracę, obniżenie wynagrodzenia czy degradację. Nie zmienia to faktu, że sygnalista może być w takiej sytuacji objęty inną ochroną niż wynikająca z regulacji ustawy o sygnalistach, np. wynikającą z przepisów prawa pracy.

Zdaniem autorki

Anna Prusak-Syska - radca prawny, partner GP Kancelaria Radcowie Prawni i Adwokaci

Regulacja dotycząca sygnalistów i opisana ochrona przysługuje również w przypadku innych niż stosunek pracy relacji. Sygnalistą może być bowiem także np. współpracownik na umowie B2B, zleceniobiorca czy wspólnik spółki, który zgłasza lub ujawnia informację o naruszeniu prawa w kontekście związanym z pracą. Dodatkowo należy pamiętać, że sygnalista będzie korzystał z ochrony regulacji o sygnalistach wyłącznie w przypadku, gdy zajdą wszystkie przesłanki wskazane w ustawie. Przede wszystkim, aby został objęty ochroną, musi mieć uzasadnione podstawy, by sądzić, że informacja będąca przedmiotem zgłoszenia lub ujawnienia publicznego jest prawdziwa w momencie dokonywania zgłoszenia lub ujawnienia i że stanowi informację o naruszeniu prawa.