Wybór formy opodatkowania: lepiej już zacznij liczyć
Do 20 lutego firma decyduje o podatku na nowy rok. Do 2 maja może zmienić rozliczenia za stary. Jak wybrać najkorzystnej? Liczenia będzie mnóstwo, a eksperci zalecają: nie czekajmy na ostatnią chwilę.
– Po rewolucji, jaką zafundował biznesowi Polski Ład, wybór formy opodatkowania jest dużo trudniejszy. Mamy nowe stawki podatku, zmieniły się rozliczenia składki zdrowotnej, przybyło ulg. Zmiennych jest sporo, a sytuacja każdego przedsiębiorcy jest przecież inna – mówi Grzegorz Gębka, doradca podatkowy.
Do wyboru jest skala PIT, podatek liniowy oraz ryczałt. Decyzja zależy od: stawki podatku, kosztów biznesu, składki zdrowotnej i ulg przypisanych do danej formy opodatkowania. Te wszystkie aspekty trzeba uwzględnić przy wyborze formy rozliczenia zarówno za stary, jak i na nowy rok.
NSA o noclegach na koszt szefa
Złe wieści dla pracowników, którym pracodawca w związku z wykonywaną pracą funduje noclegi. Spółka chciała się upewnić u fiskusa m.in., jak powinna traktować zwrot kosztów zakwaterowania dla pracownika w czasie świadczenia pracy w innej miejscowości niż stałe miejsce jego zamieszkania. Sama uważała, że dla pracownika nie jest to przychód ze stosunku pracy, więc ona - jako pracodawca i płatnik - nie ma obowiązku pobierać i odprowadzać z tego tytułu zaliczek na PIT.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał (po raz kolejny zresztą), że takie świadczenia, które nie mają związku z podróżami służbowymi, są przychodem z pracy i co do zasady trzeba je opodatkować.
Czytaj więcej:
Spór o cukier w piwie rozwiązał NSA
Naczelny Sąd Administracyjny wydał przełomowy wyrok w sprawie specjalnej opłaty cukrowej, zwanej też podatkiem cukrowym. Uznał, że nie można jej naliczać od naturalnej słodyczy, która powstaje w napojach np. w związku z fermentacją.
Dlaczego to orzeczenie jest ważne? Bo przedstawiciele branży piwowarskiej dotąd przegrywali z fiskusem spory w tej sprawie przed wojewódzkimi sądami administracyjnymi. Ale wyrok może utorować drogę także producentom soków, napojów z owoców i warzyw oraz sadownikom.
Czytaj więcej:
Wykłady przy kuflu, czyli o piwie raz jeszcze
Pewien doradca podatkowy zadał fiskusowi niecodzienne pytanie: czy może rozliczyć w kosztach biznesu wydatki na piwo fundowane uczestnikom swoich wykładów. Wyjaśnił, że są oni potencjalnymi klientami jego jednoosobowej kancelarii doradztwa podatkowego. Na spotkaniach z nimi przekazuje swoją wiedzę i - jak tłumaczył - nie da się prowadzić długich wykładów bez spożywania napojów. Podkreślał, że wybrał piwo, bo doskonale nawilża gardło, a do tego relaksuje i pomaga w zmniejszeniu tremy. To wszystko powinno się przełożyć na wzrost zainteresowania usługami doradcy i zapewnić uzyskiwanie przychodów.
Nieczuły na te argumenty fiskus stwierdził, że co prawda prowadzący długie spotkania powinien spożywać napoje, nie musi to być jednak alkohol.
- Nie jest to materiał dydaktyczny, bez którego nie da się przeprowadzić spotkania z klientami - stwierdziła skarbówka. I nie zgodziła się na zaliczenie piwa do kosztów podatkowych.
Czytaj więcej:
Czy czesne na studia z zarządzania może być kosztem podatkowym?
Takie pytanie postawił skarbówce przedsiębiorca zajmujący się produkcją urządzeń medycznych w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej. Kilka miesięcy po jej założeniu zapisał się na studia z zarządzania. Uczy się na nich m.in. marketingu i strategii budowania marki. Poznaje też tajniki przedsiębiorczości, ekonomii czy księgowości. Dowiaduje się, jak pozyskiwać środki na inwestycje oraz zarządzać pracą w zespole.
Skarbówka, która zwykle dość surowo podchodzi do wydatków na edukację, tym razem zaskoczyła. Uznała, że znajomość strategii marketingowych przyda się w działalności, bo ułatwi zdobywanie klientów. Dzięki temu wzrosną przychody firmy. Dlatego wydatki na studia można zaliczyć do podatkowych kosztów.
Czytaj więcej:
Przedsiębiorco, koniecznie zajrzyj na PUE ZUS
Zakład Ubezpieczeń Społecznych właśnie wysyła płatnikom składek ważne wiadomości. Ale nie pocztą tradycyjną czy mailem, lecz na profile płatników na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS.
Z informacji można dowiedzieć się, czy na koncie jest nadpłata, niedopłata czy też zerowe saldo. ZUS podaje też, w jakiej wysokości przelewy przekazano w 2022 r. i jakie należności zostały rozliczone tymi wpłatami. Z kolei płatnicy, którzy spłacają zadłużenie w układzie ratalnym, otrzymują informację, jaka kwota pozostała im do spłaty.
Zakład sugeruje, żeby przedsiębiorcy zestawili wykaz wpłat z 2022 r. przesłany przez organ rentowy ze swoimi księgami finansowymi. Mogą w ten sposób zweryfikować, czy sytuacja przedstawiona przez ZUS zgadza się z tą, którą oni mają.
Czytaj więcej:
Kto łamie przepisy o czasie pracy kierowców, ten ma pierwszeństwo
Uwaga, przewoźnicy - wkrótce zmieni się wzór na obliczanie stopnia ryzyka przedsiębiorstw transportowych. Nowy, wspólny dla całej UE, wprowadzony zostanie rozporządzeniem, którego projekt ujrzał już światło dzienne.
Zgodnie z nową wersją wzoru uwzględnione zostaną wyniki wszystkich kontroli – zarówno drogowych, jak i w siedzibie przedsiębiorcy (także zakończonych bez stwierdzenia naruszeń), przeprowadzanych przez Inspekcję Transportu Drogowego. Pod uwagę będą brane nieprawidłowości stwierdzone decyzją ostateczną, prawomocnym mandatem karnym lub orzeczeniem o nałożeniu kary z okresu dwóch lat. Następnie na podstawie analizy wyników kontroli obliczany będzie stopień ryzyka firm. Z kolei w oparciu o ten wskaźnik zostaną one zaklasyfikowane do jednego z czterech przedziałów ryzyka: szarego, zielonego, pomarańczowego lub czerwonego.
Podmioty z wysokiego przedziału, czyli zbyt często łamiący przepisy dotyczące czasu pracy kierowców, będą kontrolowani w pierwszej kolejności.
Upadają i nie są w stanie płacić
W 2022 roku 2752 przedsiębiorstwa ogłosiły upadłość. To wzrost o 30 proc. w stosunku do roku poprzedniego.
Najwięcej firm, które ogłosił upadłość lub niewypłacalność pochodzi z branży usług. Ale niemal wszystkie dziedziny gospodarki dotyka fala upadłości lub przynajmniej pogorszenie kondycji finansowej, Największy skok niewypłacalności w ciągu poprzedniego roku odnotowano w transporcie, było to 105 proc. Handel oraz usługi odnotowały skok o 40 proc. Te branże są najbardziej narażone na zmienne nastroje konsumentów, na które znacząco wpływa wciąż wysoka inflacja.
Znaczne pogorszenie nastrojów odczuwa też budownictwo - o 37 proc. przybyło niewypłacalnych firm.
Czytaj więcej: